23.07.2015
10 Komentarze

Lords of the Fallen 2 – prace rozpoczną się wkrótce. Bez Tomka Gopa

Lords of the Fallen 2 – prace rozpoczną się wkrótce. Bez Tomka Gopa
Marek Tymiński, prezes CI Games zapowiedział, że Lords of the Fallen wyjdzie z fazy koncepcyjnej do produkcji w czwartym kwartale 2015. Przy okazji wyszło na jaw, że znany z prac nad Wiedźminem producent wykonawczy "jedynki", Tomasz Gop, nie będzie pracował nad kontynuacją. Powód? [AKTUALIZACJA: Mamy komentarz zainteresowanego.]

Przyszłe miesiące jako start prac nad grą, drugi kwartał jako czas rozpoczęcia najpoważniejszych wydatków na grę – tak Tymiński określa plany na Lords of the Fallen w rozmowie z ISB News. Priorytetem ma być zwiększenie grona odbiorców gry, a co za tym idzie, mocno rozbudowana fabuła. Zdaniem prezesa CI pierwsza część mocno niedomagała pod tym względem, dlatego obok rozbudowy systemu walki właśnie na poprawę „story” mają postawić twórcy dwójki. Pośród których nie znajdzie się jedna z bardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego gamedevu, Tomasz Gop. Jak mówi Tymiński:

Jesteśmy wdzięczni za jego wkład, ale mamy różne wizje w kwestii rozwoju serii i Tomasz nie będzie dalej uczestniczył w rozwoju CI Games. Za to nad rozbudową fabuły czuwał będzie Jess Lebouw, który był wcześniej producentem 'Guild Wars’. Kolejny doświadczony człowiek z branży – Paul Robinson – został szefem kreatywnym całego studia.

A więc przyczyną były poważne różnice w planach na przyszłość świata LotF. Zważywszy na to, że priorytetem wskazanym przez szefa CI Games jest większa przystępność dla masowego odbiorcy, można ze zmartwieniem patrzeć w przyszłość. Czyżby drugie Lords of the Fallen miało odbiec od soulsowych inspiracji w kwestii przedstawienia fabuły czy świata i stać się bliższe bardziej typowym grom z głównego nurtu? Nie wydaje się, by mniej drastyczny wpływ szefostwa na wizję sequela miał spowodować od razu rozstanie z medialną twarzą serii.

Tymczasem Tymiński z optymizmem patrzy przyszłość – na Gamescomie spodziewa się dużego zainteresowania ofertą firmy, chwali się też największym stoiskiem w historii.

Tomasz Gop spytany o komentarz zapewnił nas, że odejście z firmy przebiegło pokojowo i bez żalu. Z szefostwem ustalił warunki odejścia w spokojnej atmosferze, nie czuje też żadnej goryczy ze względu na rozstanie z serią, twierdząc, że przy pierwszej części dał z siebie wszystko i że cały czas miał na uwadze, że marka Lords of the Fallen należy do CI Games. Plany na przyszłość określa zwięźle – znaleźć nową pracę. Wciąż związaną z grami, które są jego główną pasją w życiu.

10 odpowiedzi do “Lords of the Fallen 2 – prace rozpoczną się wkrótce. Bez Tomka Gopa”

  1. Brak Gopa, brak Deck13, który chyba odwalił połowę roboty, oddanie konceptu gry jakimś mało znanym osobom i poszerzenie grona odbiorców bądź co bądź hardcorowej gry… To nie wróży zbyt dobrze.

  2. No cóż, ludzie którzy wierzyli że seria ma jeszcze jakiekolwiek szanse na stanie się czymś więcej niż co najwyżej średnim i nieciekawym klonem Dark Souls mogą już teraz przestać się łudzić

  3. @Nezi23 – No właśnie teraz (bez Gopa i ze skrętem w stronę cRPG) seria ma szansę stać się średnim i nieciekawym klonem… czegoś innego. Na chwilę obecną jest bardzo udanym przedstawicielem współczesnego dungeon crawlera, z trochę niższym poziomem trudności i bardziej przystępnym dla graczy.

  4. Lords of the Fallen jest naprawdę niezłą grą. Może faktycznie zbyt łatwą (szczególnie ostatni boss, którego przy pierwszym podejściu rozwaliłem w niecałe 30 sekund), ale pod względem klimatu i gameplayu było naprawdę nieźle.

  5. Może i zagrałbym w tą grę ale nie dość że Polska gra to nie ma Dubbing, a angielski to dno. A sama rozrywka mi nie odpowiada.

  6. Bez „soulsowatości” raczej nic nie uratuje dwójki.

  7. Z tego co kojarzę to Lords of the Fallen było bardzo dobrą grą, a nawet jest. Czy druga część bez Tomka Gopa będzie lepsza czy gorsza to kwestia czasu i tego co tak na prawdę pokaże w tej produkcji CI Games. Ja z wielką chęcią spróbuję tym bardziej że pierwsza część jak najbardziej przypadła mi do gustu więc nie wiem czemu miałbym nie dać szansy kolejnej odsłonie. Szkoda Gopa bo koleś pewnie miał głowę pełną pomysłów. Pożyjemy zobaczymy.

  8. Jedynka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, była soulsowa ale jednocześnie dużo bardziej przystepna przez co grało mi się rewelacyjnie, ale z tego co przeczytałem to dwójce może być bliżej do Darksiders niż Soulsów a szkoda bo bez tego gra będzie kolejnym pustym slasherem

  9. Trochę szkoda, że Tomek nie weźmie w tym udziału, ale z drugiej strony nie nazwiska robią grę tylko ludzie z pasją i kunsztem. LOTF to zarąbista gierka, zdecydowanie należało się GOTY i myślę, że w 2017 kontynuacja może okazać się kolejnym hitem.

  10. Każdego szkoda, zrobił swoje dostał za to hajs i myślę że będzie miło wspomniał kolejną grę:) Jak to mówią nie ma ludzi niezastąpionych, Ciężko rozstrzygnąć czy miało to sens czy nie ale mi się wydaje że tak bo LotF 2 ma być gdzieś w okolicach 2017/18 teraz muszą pchać do przodu ze snajperem bo gra wygląda naprawdę okazale i ma szanse na skok w drabince ocen gier. LotF faktycznie wygląda b.ładnie ale brakuje mu trochę więcej fabuły. Mimo to gra mi się w nią bardzo przyjemnie.

Dodaj komentarz