rek

Lords of the Fallen na nowym gameplayu. Tym razem padło na walkę z bossem

Krzysiek "Gwint" Jackowski
Lords of the Fallen serio wygląda jak Dark Souls 4,5, i to takie z pompą.

Początkowo nie wierzyłem w duże zainteresowanie Lords of the Fallen. Wydawało mi się, że produkcja będzie jednym z wielu soulslike’ów, który wychodzi z jednym charakterystycznym elementem przed szereg, jednak nie pozwoli on wystarczająco wyróżnić się na tle konkurencji.

Miło jest mi nie zgodzić się z samym sobą z przeszłości, ponieważ z każdą kolejną informacją o grze zaczynam się coraz mocniej nakręcać na nadchodzące dzieło Hexworks. Tym razem studio opublikowało zapis rozgrywki z walki z jednym z bossów, Tancredem.

https://www.youtube.com/watch?v=busjqeIyXRY

Starcie podzielone jest na dwa etapy. W pierwszym potyczka przypomina standardową, niezbyt wymagającą rywalizację, skupiającą się na unikach obszarowych ataków, dystansowych pchnięć oraz parowaniu podstawowych ciosów. 

Sytuacja robi się znacznie ciekawsza, gdy na scenę wchodzi Reinhold, bardziej groteskowe alter ego rycerza. Tutaj walka jest znacznie szybsza i intensywniejsza. Na tym etapie refleks gracza będzie poddany wymagającej próbie.

Prezentacje rozgrywki nowego Lords of the Fallen równie dobrze można nazwać Dark Souls 4,5. Ruch postaci i przeciwników, ogólny klimat i walka bardzo mocno przypominają kultową serię FromSoftware. Hexworks podlało to zjawiskową oprawą graficzną, opartą na silniku Unreal Engine 5. W takim wypadku aspekt, który od zawsze kulał w Soulsach, teraz został „naprawiony”.

Zaawansowana oprawa jednak nie powinna niepotrzebnie obciążać naszego sprzętu. Wymagania PC nie są wygórowane, a na konsolach powinniśmy otrzymać stałe 60 klatek na sekundę. Na razie Lords of the Fallen wygląda bardzo obiecująco i w obecnej sytuacji możemy trochę żałować, że rozgrywkę przewidziano jedynie na około 25-30 godzin.

Jedna odpowiedź do “Lords of the Fallen na nowym gameplayu. Tym razem padło na walkę z bossem”

  1. W jedynkę fajnie się grało i od dawna wyczekuje drugiej części. Lorda of The Fallen mają to coś, czego Darku Souls nie ma, oczywiście na plus dla LotF

Dodaj komentarz