Lost Ark: Ostatnia aktualizacja może zepsuć grę w połowie rajdu

Błędy są nieodłączną częścią świata gier i stworzenie produkcji bez żadnego z nich jest praktycznie niemożliwe – zwłaszcza gdy mówimy o tytułach takich rozmiarów, jakie powstają w tych czasach. Jedne bugi są bardziej irytujące, inne mniej. Część z nich potrafi rozbawić (bo któż z nas nie oglądał najróżniejszych kompilacji dostępnych w sieci), a część może być użyta świadomie, aby na nich skorzystać. Niestety, żadna z tych opcji nie spotkała graczy Lost Ark – a jest ich dość sporo, biorąc pod uwagę, że na początku marca przebito pułap 20 milionów. Ostatnim razem musieli jedynie unikać jednego z bossów, gdyż ze względu na błąd zabijanie go było zwyczajnie nieopłacalne, o czym pisał sam Amazon. Co stało się tym razem?

Cóż, jak się okazuje, każdy, kto zdecyduje się odpalić Lost Ark po najnowszej aktualizacji, może paść ofiarą „lepkiego kursora”. Błąd objawia się tym, że przedmiot w naszym interfejsie może „przykleić” się do naszego kursora, tym samym uniemożliwiając podjęcie jakiejkolwiek innej akcji, czyli nie możemy niczego kliknąć.

Jest to niezwykle frustrujące, zwłaszcza gdy znajdujemy się aktualnie w środku rajdu. Niestety, kiedy nam się coś takiego przytrafi, zmuszeni jesteśmy zresetować grę i nie mamy gwarancji, że nie zdarzy się to ponownie.

Na Reddicie, gdzie pojawił się filmik, udzieliło się więcej graczy i zdaje się, że nie jest to odosobniony przypadek, a powszechny błąd, z którym zmaga się ogromna liczba osób. Jest jeden – niepotwierdzony – sposób pozbycia się przyklejonego przedmiotu z kursora bez wylogowywania się, którym podzielił się użytkownik o nicku Tenpo_Gensui.

Jednak wielu, których ów błąd spotkał, nie mogło kliknąć absolutnie niczego, zatem najwidoczniej musicie liczyć na łut szczęścia i czekać na łatkę.