Mafia: The Old Country straszy wymaganiami sprzętowymi. Gra zadziała jednak w 60 fps-ach na konsolach
Mamy dobre wieści dla konsolowców i nieco gorsze dla pececiarzy.
Po ostatnich trailerach Mafii: The Old Country prezentujących czy to piękną Sycylię, czy też dynamiczne pościgi, przyszedł czas na ujawnienie wymagań sprzętowych tytułu. Jednak zanim do nich przejdziemy, warto od razu wspomnieć, że twórcy przekazali, iż nowa Mafia zadziała w 60 klatkach na sekundę na konsolach. A przynajmniej na PS5 i Xboksach Series X będziemy mieć możliwość zastosowania takiego klatkażu. Nie wiadomo tylko, czy 60 fps-ów osiągniemy na Xboksie Series S.
Co do wymagań natomiast, to developerzy przedstawili nam minimalną, zalecaną i epicką konfigurację. Zaczynając od tej pierwszej, żeby w ogóle uruchomić grę studia Hangar 13 w rozdzielczości 1080p, będziemy musieli posiadać przynajmniej 16 GB RAM-u. Do tego potrzebujemy karty graficznej nie słabszej niż Nvidia RTX 2070 lub AMD Radeon RX 5700 XT. Jeżeli chodzi o CPU, to musimy posiadać przynajmniej procesor Intel Core i7-9700K lub AMD Ryzen 7 2700X.

Z kolei w zalecanych wymaganiach RAM rośnie do 32 GB. Natomiast w przypadku karty graficznej mówimy o półce nie niższej niż Nvidia RTX 3080 TI lub AMD Radeon RX 6590 XT. Jednak prawdziwe szaleństwo pojawia się w sekcji z epickimi wymaganiami. Mamy tam do czynienia z kartami Nvidia RTX 4070 TI oraz AMD Radeon RX 9070. Przeraża też minimalne CPU, bo żeby uruchomić grę w najwyższej jakości, będziemy potrzebować co najmniej procesora Intel Core i7-14700K lub AMD Ryzen 7 9700X. Gra potrzebuje także 55 GB wolnej przestrzeni na dysku SSD.
Przypomnijmy na koniec, że Mafia: The Old Country ukaże się na pecetach, PlayStation 5 oraz Xboksach Series X/S. W nadchodzącą produkcję studia Hangar 13 będziemy mogli zagrać już 8 sierpnia.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.