Marvel Snap wróciło i… szuka nowego wydawcy. Twórcy opublikowali oświadczenie
Second Dinner zrobi wszystko, żeby już nigdy więcej nie doszło do takiej sytuacji.
Nieoczekiwaną ofiarą tymczasowego bana na TikToka został… Marvel Snap, czyli nastawiona na szybkie rozgrywki kolekcjonerska karcianka z bohaterami z kart komiksów Marvela. Cała afera wynikała z powiązań Second Dinner (twórców superbohaterskiego tytułu) oraz Nuverse (ich wydawcy) z ByteDance, będącym właścicielem TikToka. Zapewne od dłuższego czasu spodziewano się takiego rozwoju sytuacji i tak jak w przypadku aplikacji pełnej dopaminowego algorytmu, problem udało się szybko zażegnać.
Ograniczenie działania gry nie potrwało długo i po niecałej dobie Marvel Snap wróciło do rąk użytkowników Stanów Zjednoczonych. Nie naprawiło to jednak problemu na stałe i ku zaskoczeniu wszystkich Second Dinner ogłosiło poszukiwania nowego wydawcy w swoim oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na X-ie (dawniej Twitterze).
Jak czytamy, ma to pomóc zapobiec podobnej sytuacji w przyszłości. O wszelkich zmianach oraz potencjalnych współpracach developerzy mają informować na bieżąco. Jest to o tyle niespotykana sytuacja, że dosłownie twórcy Marvel Snap zapowiadają odejście od wydawcy w trakcie wciąż obowiązującej umowy. Oczywiście aby podbić stawkę i patos całej sytuacji podkreślono, że gra wkracza w zupełnie nowy etap. Nie wiadomo, czy za kulisami już potoczyły się pewne rozmowy skoncentrowane na np. przeniesieniu biznesu do Stanów Zjednoczonych, tak jak miało to miejsce w przypadku TikToka.
Donald Trump objął urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych i bardzo szybko przywrócił TikToka amerykańskim użytkownikom. Zaproponował przy okazji swojego pierwszego dnia w Białym Domu umowę, na mocy której 50% chińskiej platformy ma być w rękach amerykańskich przedsiębiorstw. Decyzja ma zostać podjęta w ciągu 90 dni, a to i tak znacznie lepsza propozycja niż ta z kadencji rządów Bidena, czyli pełne przejęcie platformy i całkowita wyprowadzka z USA.