Marvel's Wolverine może wyjść dopiero w 2025 roku. Nowe przecieki

We wrześniu minęły dwa lata, odkąd zobaczyliśmy pierwszy teaser Marvel's Wolverine. Od tamtej pory o grze nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, ale też nie ma co się temu dziwić: Insomniac Games było w końcu skupione na Marvel's Spider-Man 2. Jednak teraz, gdy jesteśmy już po niezwykle udanej premierze tamtego tytułu, można się spodziewać w końcu jakichś konkretów na temat nowego Rosomaka. Wpierw jednak kolejna garść plotek.

W lutym Jeff Grubb twierdził, że Insomniac ma rozważać dwa potencjalne terminy premiery Marvel's Wolverine: jesień 2024 lub dopiero 2025 rok. Najnowsze przecieki sugerują niestety ten drugi termin. Tak przynajmniej twierdzi Daniel Richtman, na którego powołuje się serwis Gaming Bolt.

Według wyciekiniera akcja gry będzie się rozgrywała na fikcyjnej wyspie Madripoor, która w uniwersum Marvela przedstawiana jest jako przystań wszelkiej maści kryminalistów. W tej chwili nie wiemy jeszcze, czy cały Wolverine zostanie tam osadzony, czy też będzie to tylko jedna z wielu lokacji przygotowanych przez twórców. Jeff Grubb zdradzał w lutym, że nowej produkcji Insomniac bliżej będzie do półotwartych światów The Last of Us czy ostatnich odsłon serii God of War niż do otwartości np. Spider-Mana.

Z kolei reżyser ostatnich przygód Petera Parkera i Milesa Moralesa potwierdził niedawno, że wszystkie marvelowskie gry jego studia rozgrywają się w tym samym uniwersum. Przypominam też, że Marvel's Wolverine ma mieć znacznie mroczniejszy klimat od pajęczych produkcji i nie szczędzić nam przemocy. I to prawdopodobnie wszystko, co na tę chwilę o nim wiemy.