Mass Effect 2: Kolejne DLC wypełnią fabularną lukę pomiędzy „dwójką” a „trójką”

Zgodnie z obietnicami studio BioWare systematycznie wydaje kolejne dodatki DLC do swoich najnowszych gier. To właśnie takimi rozszerzeniami twórcy planują wypełnić fabularną lukę pomiędzy Mass Effect 2 a Mass Effect 3.
W rozmowie z serwisem VideoGamer, Casey Hudson z BioWare’u oznajmił, że firma pracuje obecnie nad kilkoma kolejnymi DLC, które ukażą się w najbliższej przyszłości. Część z nich przedstawi historię, jaka wydarzyła się pomiędzy wydanym w styczniu tego roku Mass Effectem 2 a nadchodzącym zwieńczeniem trylogii komandora Sheparda.
Hudson zdradził też, że twórcy planują ujawnić pierwsze szczegóły o Mass Effect 3 w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Jest więc mało prawdopodobne, że – wbrew plotkom – grę ujrzymy na zbliżających się targach E3. Czyżby BioWare szykowało coś na tegoroczną edycję gamescomu?
§
Czytaj dalej
41 odpowiedzi do “Mass Effect 2: Kolejne DLC wypełnią fabularną lukę pomiędzy „dwójką” a „trójką””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
BioWare nie próżnuje i zgodnie z obietnicami systematycznie wydaje kolejne dodatki DLC do swoich najnowszych gier. Jak zdradza przedstawiciel studia, to właśnie takimi rozszerzeniami twórcy planują wypełnić fabularną lukę pomiędzy Mass Effect 2 a 3.
Oby te DLC lepiej wypełniało przestrzeń pomiędzy ME2 a ME3, niż DLC pomiędzy ME a ME2 i żeby wypełniało ją za darmo skoro ma to istotne znaczenie dla fabuły…
Zamiast robić kolejne DLC skoncentrowaliby się nad końcem trylogii.
@codename666 – nad DLC pracuje oddzielny zespół, reszta koncentruje się nad końcem trylogii :]
już nie mogę się doczekać wieści o ME3
Erm…. Czyli tak czy siak trzeba kupić dlc, by wiedzieć jak się ma tak naprawdę kończyć ME2…
Żenada…
Nie przesadzajcie. BioWare ostatnimi czasy robi dobre dodatki. A co za tym idzie – tanie. To prawda, że dotychczasowe DLC mogły budzić niesmak bo sprawiały wrażenie wyciętego z podstawki, ale niedawno zapowiedziane rozszerzenie Overlord wygląda na stworzony od podstaw. Jeśli będzie prezentował przynajmniej podobny poziom co dodatek z Kasumi – źle nie będzie. Pozdrawiam.
No fajnie że się starają ale ja i tak nie kupuję DLC 😛 Może przestaną je wydawać ze względu na mnie xD
Nienawidzę DLC.|Lubię i szanuję BioWare za to, że stworzyli tak świetną grę, ale DLC sprawiają, że czuję się jak posiadacz tylko części produktu, za który zapłaciłem ciężko odkładaną krwawicą. Po prostu jest mi szkoda, że w ten sposób twórcy grają na uczuciach graczy, bo „skoro jest fanem ME, to kupi każde DLC. Wydawajmy ile wlezie!”
Jeżeli chodzi o DLC to jestem raczej przeciwnikiem, ale jeśli jest darmowe/tanie a oferuje przyzwoitą zawartość dodatkową to jestem za. Szkoda, że na PC takie dodatki to głównei Bioware :/
To że możecie czuć się „jak posiadacz tylko części produktu,” jest uzasadnione w przypadkach jak Prince of Persia, AC 2, czy innych gdzie takie rzeczy wycieli celowo. Ale takie dodatki jak ten czy ten Overlord to po prostu przedłużenie rozgrywki dla chętnych. Jakby nie patrzeć gdyby DLC nie istniało ME 2 skończyłby się tam gdzie się skończył, a tak to dodają kilka misji jak Overlord czy ten tutaj o którym piszą. Nie jestem fanem DLC ale BioWare przynajmniej jakoś zgrabnie je przedstawia.
Problem wygląda w mojej opinii z DLC trochę inaczej. Ilu z komentujących i płaczących nad DLC kupiło legalnie kopię gry a ilu zdarło z torrentów? I teraz – och nieszczęście – będziecie musieli zapłacić by pograć dalej. Dalszą kwestią jest to czy DLC jest za drogie czy was po prostu na nie niestać.Jeżeli kwestia wydania 19 zł przekracza wasze możliwości to proponuję iść do pracy a nie siedzieć na forum i wypłakiwać żale.
Wiesz, są osoby które nie dostają kieszonkowego, jeszcze nie pracują lub mają inne wydatki. Samą rozrywką człowiek nie żyje. A kiedy wydaje się 150zł na grę żeby potem co miesiąc wydawać na nią kolejne 20zł, to człowiek ma prawo być tym lekko rozgoryczony.
I co zanim wyjdzie trójka, to pewnie za samo DCL zapłaci się dodatkowo 3x tyle co za podstawkę, jeśli kiedyś wyjdzie jakaś edycja gold ze wszystkimi dcl to może się zainteresuje, ale jak tutaj co tydzień dwa każą płacić, to podziękuję.
No i co, że się wyda 3x tyle? ME2 to jakieś 20 godzin rozgrywki (za 200 pln, 10 pln/godzinę), Overlord ma trwać 2 godziny, więc realnie powiedzmy 1.5 za 20 pln – wiele to gorzej nie wypada. Odpowiednia ilość gry za odpowiednią ilość pieniędzy. A jak się komuś nie podoba, to niech nie kupuje, ja tam zawsze nowy content lubię w dobrych grach.
kupiłem oryginał i płaczę, bo ominą mnie następne dlc i do tego te które wiążą fabułę 2 z tą z trójki. Bo uważam, że jeśli dlc związane z fabułą to tylko bezpłatnie, za inne duperelki (bronie itp) niech sobie ludzie dokupują. Jeśli wydaje 150 zł to oczekuję pełnego produktu, a nie zdzierania ze mnie przy każdej możliwej okazji. I jeśli nie lubię zakupów internetowy muszę śmigać do sklepu po 1600 pktów a mało to one nie kosztują, pozdrawiam podobnych do mnie naiwniaków.
Jeśli fabuła ma być uzupełniana dodatkami to ja podziękuję. chcę w grze fabułę od początku do końca, jeśli musiałbym zapłacic, aby dowiedzieć się co się wydarzy/ło to dziękuję serdecznie
CO TO ZA MODA NA DLC powinni robić pełną grę a nie z lukami!!!
Fabuła między 1 i 2 też nie jest kompletna, jeżeli np. nie kupisz komiksu. O to nikt nie płacze?
Oby były darmowe…
Na pewno będą płatne i to nie będą małe pieniądze:( Bioware zaczyna mnie już poważnie wkurzać!!! Co oni jaja sobie robią z klijentów?
jesli np thane nie zginie to kto to kupi
mam w pupie ich DLC.
@teken POPIERAM 100% zlodziejskie praktyki powinny byc tepione DLC szit co za nowy sposob obierania graczy z dodatkowej kasy ….
Już kupuję DLC, przykładam łapę do tego haniebnego procederu, akurat.|Sprawa jest prosta, nikt nie kupuje i DLC znikają. Skoro jednak twórcy widzą, że ludzie dają z siebie robić jeleni i jeszcze się z tego cieszą, cóż…|Sami jesteśmy sobie winni.
Płatne DLC, które stanowią OFICJALNĄ część fabuły, to skandal. Nie zamierzam kupować żadnych DLC i dotychczas nie było to do niczego potrzebne. Ale teraz, kiedy twórcy mówią mi, że nie poznam ważnej części fabuły, bo nie chcę dodatkowo chwycić za portfel, to czuję się oburzony. Takie podejście to niemal poziom wycinania końcówki gry i wydawania jej osobno, by gracz musiał zapłacić, żeby dowiedzieć się, jak kończy się historia… Według mnie: skandal.
I pewnie jeszcze te DLC zapełniający lukę będzie płaty i pewnie jeszcze droższy niż normalnie :/
PS @Naaras w pełni się z Tobą zgadzam 😉
na razie nie było mowy o żadnych opłatach. Chociaż z drugiej strony nie było mowy o tym ze te DLC będą darmowe. Te DLC mogą być płatne ale mogą też stanowić część kampania zachęcającej do kupna trzeciej części (albo jedno i drugie). Więc najlepiej poczekać a nie już teraz narzekać że na pewno będzie płatne.
Tetragon tu nie chodzi o to, że wydanie 19zł czy ile tam chcą przekracza kogoś możliwości tylko o samo uczucie kiedy twórcy zbijają na tobie kasę, robią cię w balona bo płacisz za cześć gry którą już kurde kupiłeś no i co z 150zł robi się 170zł 190zł 210zł itd. Tak jak ktoś napisał, że wydajesz 150zł na grę to ma być to pełny produkt i nie ma być takiego zdzierania. Tak jak kiedyś jeżeli coś nie tak to się wydaję patch’a i tyle. Zgładzić DLC!!!
Ja się zgodzę, pod warunkiem że będzie to DLC darmowe, lub stworzą coś podobnego do Dragon Age:Przebudzenie.
Ehh kiedyś to by wzięli zrobili kawał nowej gry,wpakowali do pudełka i na półke do sklepu..
Może przynajmniej bzdurny flame o „wyciętym contencie w DLC” się skończy. Choć to trochę nie fair, jeśli DLC będą miały jakiś realny wpływ na ME3… Ale mi to rybka, i tak łyknę wszystkie dodatki do ME2. A fakt, że to dodatkI, nie dodatEK mnie cieszy – oni chyba faktycznie zamierzają wydawać DLC regularnie do premiery ME3. Co by oznaczało, że „dwójka” pewnie „napuchnie” z 35h na 100% do jakichś 50h. Mniam.
mateusz66-jakoś teraz mi się za takimi czasami zatęskniło:(|A teraz mamy bzdurne DLC którymi twórcy tylko wyłudzają pieniądze od fanów,ja sobie te DLC daruję,zresztą tak samo jak i inne.
Przecież to są jakieś jaja. Wydaje ostatnie 120 zł, żeby pograć w Mass Effect 2 dzień przed premierą, nie mogę się doczekać Mass Effect 3, którego pewnie też kupię bez zwlekania na to aż stanieje, a tu takie jaja, przecież to jest zwykła kpina z klienta, zrobili by pudełkowy dodatek, ale nie jakieś beznadziejne DLC, które pewnie mieli w planie umieścić w Mass Effect 3 !!!! Jeszcze więcej takich jaj i się zaczne zastanawiać, czy moje kupowanie oryginałów ma jakiś sens …
Zdzierstwo jak jasna choler, to już naprawdę robi się niesmacznie ludzie wydali niemałą sumkę na podstawkę, a ci sobie, że tak to nazwę jaj z nas robią, bo jak to można inaczej nazwać, z tymi DLC robi się już naprawdę cholerny syf @teken Też powoli zastanawiam się czy jest sens kupowania oryginalnych gier jeśli producenci, dosłownie mają w dupie klienta. Mam nadzieje że chociaż cena będzie adekwatna do zawartości.
Zakupię tylko wtedy gdy przyjmą postać podobnie rozbudowaną jak np DLCki do GTA IV. W innym wypadku – godzinna misja i po ptokach – To ja na to leje ciepłym moczem.
Ja czekam na z niecierpliwością 1 i 2 jest super mogę je przechodzić cały czas
zapomniałem napisać 3
nie cierpię dlc… ;/