12.03.2012
Często komentowane 123 Komentarze

Mass Effect 3: Fani odkrywają pliki z DLC z protheanem na płycie z grą. Kolejna afera? Niekoniecznie [WIDEO]

Mass Effect 3: Fani odkrywają pliki z DLC z protheanem na płycie z grą. Kolejna afera? Niekoniecznie [WIDEO]
W sieci wybuchła kolejna afera związana z Mass Effectem 3. Jeden z fanów umieścił na YouTubie film pokazujący w jaki sposób posiadając dodatek Z prochów (From Ashes) można odblokować postać protheana, co sugeruje, że DLC nie powstało po ukończeniu produkcji i znalazło się na płycie z nią. Tylko czy jest o co kruszyć kopie? Niekoniecznie.

Niejaki lijceski opublikował na YouTube film, który pokazuje, że zmieniając odpowiednią linijkę w plikach z grą w wersji PC można uzyskać dostęp do protheana – postaci, którą wprowadza wywołujące i tak sporo kontrowersji DLC Z prochów.

W sieci od razu zawrzało. Fani zaczęli oskarżać BioWare o kłamstwo – studio jeszcze niedawno twierdziło, że rozszerzenie powstało po ukończeniu Mass Effecta 3, kiedy gra przechodziła proces certyfikacji i była tłoczona. A teraz okazuje się, że jednak pliki z protheanem były na płycie z podstawką.

Co na to EA? Firma zaprzecza, jakoby dodatek był wycięty z Mass Effecta 3 w celu wyciągnięcia od graczy pieniędzy. Jak napisali przedstawiciele koncernu w oświadczeniu wystosowanym na łamach serwisu magazynu Game Informer:

Z prochów jest ważącym ponad 600 MB plikiem z całkowicie nową zawartością, w tym misją na Eden Prime, nowymi dialogami i rozmowami z Javikiem [protheanem], nowymi przerywnikami filmowymi, protheańską bronią i strojami dla wszystkich członków drużyny. Cała powyższa zawartość została stworzona w czasie, gdy gra znajdowała się w certyfikacji i nie jest dostępna na płycie z nią.

Jak dodają:

Tak, jak mówiliśmy wcześniej, w celu bezproblemowej integracji Javika do głównej kampanii fabularnej pewne prace musiały zostać wykonane, a modele postaci wrzucone na płytę. Zrobiliśmy coś podobnego z Zaedem i Kasumi w Mass Effect 2.

Sprawdziliśmy – rzeczywiście po zmienieniu jednej linijki w plikach z grą odblokowuje się nowa postać: Javik. Nie pojawiła się jednak żadna dodatkowa misja na Eden Prime.

Złość fanów jest więc nieuzasadniona. Owszem, mogą oni odblokować nową postać, ale nie otrzymają tego, co najważniejsze – nowego wątku fabularnego. A bez niego nowa postać jest prawie bezużyteczna.

Film pokazujący odblokowanie Javika znajdziecie poniżej. Dokładna instrukcja znajduje się w jego opisie. Pamiętajcie jednak, że ewentualne eksperymenty przeprowadzacie na własną odpowiedzialność!

123 odpowiedzi do “Mass Effect 3: Fani odkrywają pliki z DLC z protheanem na płycie z grą. Kolejna afera? Niekoniecznie [WIDEO]”

  1. @ Moonshield – ale tutaj chodzi o sytuację, w której Grand Prix w F1 wygrywa wyjeżdżający nie wiadomo skąd facet na motorze. Tak z grubsza.

  2. @Moonshield, gdybym nie znał histori Geralta, a byłbym w trakcie jej poznawania, to chyba bym cie znalazł i uciął głowę cążkami.

  3. RalfTriclinum 12 marca 2012 o 14:45

    @Moonshield niby twórcy zapowiadali KILKA rozmaitych zakończeń, a wpływ na nie miały miec podjęte w poprzednich częściach decyzje. Ale zaraz, kupcie DLC to będziecie mieli inne zakończenie 🙂

  4. Hej, kolekcjonerka została zapowiedziana w listopadzie i już wtedy wiadomo było że, jej posiadacze dostaną wszystkie yyy eee to znaczy się całkowicie dodatkową postać. Czyli Bioware wiedział przynajmniej 5 miesięcy przed premierą gry, że jedna postać będzie wycięta. To znaczy się „dodatkowa”.

  5. @Moonshield|>Swoją drogą – nie pamiętam, aby ktokolwiek narzekał na Noc Kruka w przypadku G2, choć ewidentnie było widać, że był wycięty wcześniej ;xNoc kruka było pojedynczym I wydanym grubo ponad 2 lata po premierze(o ile się nie mylę) dodatkiem

  6. @matusiak97 i czego to dowodzi? Że już sobie zaplanowali, że jako DLC będzie dodatkowy towarzysz? Fakt, po części drugiej nikt nie mógł się tego domyślić 😉 @MrMleczko i na pewno przez ten czas został dopracowany lub rozwinięty. Znalazłem wiele rzeczy w podstawce, które uzasadnione były dopiero po zainstalowaniu dodatku. Pamiętam np. kolesia zamkniętego w wieży, zupełnie nie związanego z żadnym wątkiem w podstawce. Dopiero w dodatku pojawił się kontekst. Taka moja spiskowa teoria dziejów.

  7. Skończmy tą dyskusję i wracajmy do grania. Każdy do własnej gry, którą woli. Gra się podoba i chcecie kupić to chce zagrać, a nie wylewać swoje gorzkie żale, że inna gra jest gorsza.|Piotrek jedna rada dla ciebie od czytelnika i forumowicza. Nigdy więcej nie pisz, że jest nieuzasadniona tylko pisz, by ludzie sami ocenili co o tym sądzą. Ja uważam, że to wszystko wina EA, bo za ME1 oni tak nie napierali na BioWare, ale to wszystko zmieniło się przy 2 i nowej polityce EA.

  8. Zakończenie jest kiepskie, ale widzę, że niektórzy z tego powodu już hejtują całą grę od początku do końca chociaż nawet jej nie widzieli na oczy. Nie ma to jak własna opinia…

  9. muahahahah co za nonsens zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaal.pl 😛 dobrze z nie jestem konsolowcem, tam to pewnie kupujesz gre z 3dlc na plycie i nawet o tym nie wiesz hasj hasj hajs tak to czytaj ^o^

  10. @Moonshield jesteś martwy. nie skończyłem czytać i nie bedzie juz to samo

  11. assassin2601 12 marca 2012 o 15:41

    @geralt55 Na szczęście zakończenie jest bardziej rozbudowane, niż to, co napisał Moonshield. Wciąż warto wytrwać do końca…

  12. Drugi cytat mówi sam za siebie-po prostu mieli od początku zamiar stworzyć płatny,premierowy dodatek TYLE ŻE po zakończeniu produkcji podstawki(więc uważają,że co złego to w takim razie nie oni..).DLC same w sobie są żałosnym tworem-ale takie działania jakie funduje nam EA czy Acti..komentować toto można-tylko po co? Chyba już każdy dostatecznie dobrze zauważył jak łasi są oni na pieniądze.

  13. @geralt55 Najlepsze jest to, że ja też nie skończyłem czytać – zatrzymałem się na 3 tomie sagi, umierając z nudów. Wybacz, powinienem tam dać „SPOILER”, zagalopowałem się i zapomniałem, przepraszam. Nie zliczę, ile takich spoilerów sam przeczytałem w kontekście omawianego tu ME3, włącznie z zakończeniem.|Choć wydawać by się mogło, że każdy wie, jak Wiedźmin się kończy. Szczególnie tutaj.

  14. EA po prostu prosi graczy by nie kupowali gier w premierę, tylko czekali na edycję ultimate czy goty czy jakkolwiek to nazwą. Będzie miała wszystko i będzie diabelnie tania 🙂 Ja czekam, nie śpieszy mi się do ME3, ani Skyrim, ani kilku innych 🙂

  15. @Areinu – Skyrima w edycji typu GOTY pewnie się doczekasz (naszczęście). Ale na Mass Effect 3 nie w tej formie licz.

  16. @Areinu – Skyrima w edycji typu GOTY pewnie się doczekasz (na szczęście). Ale na Mass Effect 3 w tej formie nie licz.

  17. Po jaki piernik Bioware zrobiło z tego DLC?Ale oczywiście never enough money.A to DLC nie wiem kiedy kupię.Może nigdy 🙂

  18. Hah, więcej pieniaczy! Co z tego, że sama postać jest w plikach gry? Może wymyślili go wcześniej, zrobili ale potem zescrapowali wątek, a potem zdecydowali, gdy już było za późno, że można by go jednak upchnąć – stąd dlc?A nawet jeśli chodzi o wycięcie go dla kasy.. rany Boskie, a jak było z Wiedźminem 2 i DLC z trollem? Dokładnie to! Widzę, że afery z ME3 są teraz w modzie. Każdy się czepia wszystkiego pod publiczkę. Hipokryzja i idiotyzm.

  19. Kolejna afera… To jest teraz chyba rzeczywiście w modzie…

  20. Jevik został stworzony przez osobny zespół po skończeniu prac nad grą, gdy płyta matka była w tłoczni. Nie możliwe jest aby pliki z nim były na nośniku. Ktoś tu kłamię.

  21. Oni nie kłamali i rzeczywiście nie wycinali tej postaci – ona tam cały czas jest

  22. Bez względu na to czy to wycieli z gotowej gry, czy wpadli na pomysł zbyt późno, aby poszło do tłoczni na płytce, chcę poznać historię tego protheana.

  23. @gorn1979 twoj koment…11/10.

Dodaj komentarz