Mass Effect: Pojawił się mod, który dodaje widok z pierwszej osoby

Nigdy nie byłem fanem Mass Effecta ale po ostatnich materiałach ze Starfielda pomyślałem, że może przed premierą warto się trochę wprawić w klimat i od kilku dni przechodzę powolną transformację nie tyle w fana, co na razie kogoś zaciekawionego rozwojem tej opowieści. I choć Mass Effect ma zdecydowanie inne podejście do opowiadania historii niż Bethesda, to w tej oraz poprzednich próbach przejścia gry brakowało mi typowo bethesdowej mechaniki przełączania się pomiędzy trybem pierwszej i trzeciej osoby – tego typu produkcja mogłaby tylko na tym skorzystać.

To zabawne, bo akurat teraz wypłynął temat moda, zmieniającego docelowo perspektywę w całej Legendary Edition. Nie jest to tylko kwestia przesunięcia kamery towarzyszącej Shepardowi w inne miejsce, a całkiem solidna robota, w ramach której dodano kilka nowych funkcji tak do walki, jak i eksploracji, by dostosować rozgrywkę do nowego widoku. Dodatkowo autor poprawił nieco animację ruchu, dzięki czemu poruszanie się jest bardziej płynne, ale i tak poleca dorzucić do zestawu kilka modów (np. do nieograniczonego sprintu), by wyciągnąć z rozgrywki jak najwięcej. W ruchu wygląda to tak:

Mod jest ciągle w fazie rozwoju, więc pojawią się kolejne poprawki. W niektórych kwestiach potrzebny będzie jednak kompromis, bo w widoku pierwszoosobowym nie pojawiają się ręce bohatera ani broń. Początkowo twórca był zdania, że zrealizowanie tego będzie niemożliwe, ale po poświęceniu kilku dodatkowych godzin na testy różnych koncepcji, pojawiły się pierwsze efekty:

Nie jest doskonale, ale zdecydowanie lepiej – kto wie, może za kilka miesięcy będziemy mogli ograć całą trylogię niemalże jak klasyczną strzelankę. Moda MassFPS pobierzecie tutaj.