1
23.08.2023, 16:15Lektura na 2 minuty

Meta obiecuje wdrożenie szyfrowania typu end-to-end w Messengerze

Wedle obiecanek koncernu, szyfrowanie zostanie wdrożone dla wszystkich jeszcze przed końcem bieżącego roku.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoje plany firma Marka Zuckerberga ogłosiła za pośrednictwem bloga. Meta pragnie wprowadzić szyfrowanie end-to-end do wszystkich konwersacji pomiędzy pojedynczymi użytkownikami, z planów więc na ten moment wykluczone są konwersacje grupowe. Testy rzeczonej funkcji rozpoczęły się wczoraj, kiedy to miliony użytkowników otrzymało możliwość skorzystania z nowych opcji bezpieczeństwa. Jeśli nie znaleźliście się w tej grupie – bez paniki, grono testerów jest wciąż poszerzane, a jeszcze przed końcem roku każda osoba korzystająca z Messengera ma otrzymać możliwość szyfrowania wysyłanych wiadomości.

Przeskok z tradycyjnej formy przesyłania wiadomości przez serwer na szyfrowanie typu end-to-end nie należy jednak do najprostszych. Jak możemy przeczytać w poście na wspomnianym blogu:


Serwery Mety funkcjonują jako brama pomiędzy nadawcą a odbiorcą wiadomości, czyli klientami. Serwery przetwarzają treść wiadomości przesyłanych między obiema osobami, pełniąc przy tym rolę centralnego źródła prawdy i zapewniając, że komunikujący się klienci widzieli to samo, niezależnie od tego, czy był to tekst, emoji, czy też wideo. Jednak w przypadku E2EE (szyfrowania typu end-to-end) nie możemy polegać na serwerach w zakresie przetwarzania i sprawdzania treści wiadomości. Musieliśmy przeprojektować cały system, aby działał tak, żeby serwery Mety nie widziały treści wiadomości.


Fragment posta na blogu Messengera

Zwrócono przy tym uwagę, że wprowadzenie szyfrowania end-to-end może być nie tylko opłacalne z perspektywy bezpieczeństwa, ale i komfortu użytkowania aplikacji. Jako przykład podano wysyłanie linków do filmów w serwisie YouTube, a dokładniej – ich podgląd z poziomu komunikatora. W przypadku, gdy wiadomość dociera do odbiorcy końcowego za pośrednictwem serwera, to właśnie on odpowiada za pobranie informacji z YouTube i przekazanie jej dalej, w związku z czym czas ładowania może się wydłużyć. W przypadku E2EE to urządzenie odpowiedzialne za nadanie wiadomości będzie zmuszone do ściągnięcia odpowiednich danych, po czym odpowiednio je zabezpieczy i wyśle do rozmówcy.

Meta przypomina przy tym o potrzebie regularnych aktualizacji Messengera, jako że bez tego nie uzyskamy dostępu do nowych funkcji, wliczając w to tę opisywaną. Warto także wspomnieć o tym, że koncern planował przywrócenie tytułowej aplikacji na łono Facebooka oraz eksperymentuje ze sztuczną inteligencją, która miałaby uprzyjemnić korzystanie z Messengera.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów1477

Obserwujących3

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze