Metal Gear Solid V i „60 godzin upokorzenia”

Aktor, który przez lata wcielał się w Snake’a, został na okoliczność Ground Zeroes/Phantom Paina zastąpiony przez Kiefera Sutherlanda. I wcale nie pozostał na decyzję obojętny.
Zniosłem to źle i nie darzę Kojimy specjalnym uczuciem. Szanuję go i myślę, że jest genialnym twórcą. (…) Nie czuję jednak potrzeby, żeby wrócić i ponownie z nim pracować.
Chłód tej wypowiedzi nie jest zresztą bezpodstawny. Według Haytera projektant starał się go wymienić na wiele lat wcześniej. Zarówno w przypadku „czwórki” jak i „piątki” Hayter musiał stawić się na przesłuchaniach do roli, w trzeciej odsłonie serii w rolę Naked Snake’a miał się zresztą wcielić Kurt Russell (który ostatecznie okazał się niedyspozycyjny).
Zapytany o to, czy zagrał w The Phantom Paina, aktor odparował, iż byłoby to „60 godzin upokorzenia” i że zabawa z dwiema ostatnimi odsłonami byłaby dla niego zbyt bolesna.,
Jak jednak konkluduje, jest dumny z dotychczasowej przygody z serią.
Szczerze czuję, że moja rola była znakomita. Wspaniale było dostać w karierze tę jedną szansę. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...