Minecraft Live: DLC Star Wars, masa nowości w aktualizacji 1.21 i więcej

Minecraft się rozrasta i pewnie nigdy nie przestanie – wszyscy doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Choć zdarzają się w tej kwestii rzeczy bardziej, jak i mniej przyjemne. Na przykład w sierpniu miały się zacząć zdjęcia do filmu „Minecraft: The Movie”, ale z drugiej strony Mojang porzucił Reddita, więc nowości o ich grze musicie szukać na innych platformach. Pojawiły się także problemy w kwestii Minecraft Wiki.

Wczoraj odbył się długaśny Minecraft Live – podczas transmisji twórcy omawiali najistotniejsze aspekty przyszłości naszej klockowej piaskownicy, ale najważniejsze chyba jest to, co się już stało. A mianowicie developerzy mogą się pochwalić kolejnym pokonanym kamieniem milowym, ponieważ Minecraft sprzedał się łącznie w 300 milionach kopii. Jak potężny to jest wynik, to chyba każdy może sobie wyobrazić – ale dla porównania dodam, że chowa się przed nim nawet GTA V, bo jest do tyłu o jakieś 100 milionów.

Jednym ze sposobów uczczenia czegoś tak potężnego było zapowiedzenie nowego fabularnego DLC, łączącego Minecrafta ze światem Star Wars. I – odpowiadając na wasze pytanie – tak, wśród nowości związanych z tym dodatkiem pojawi się miecz świetlny.

DLC nowi nazwę Minecraft Star Wars: Path of the Jedi, a sama przygoda zapowiada się dość klasycznie (przynajmniej od strony Gwiezdnych Wojen), bo będziemy walczyć nie tylko z mobami, lecz także pojedynkować się z Jedi i uczyć się panować nad mocą. Będzie też specjalna misja. Dodatek ukaże się 7 listopada.

Zaplanowane jest jeszcze jedno DLC z premierą w 2024 roku, a mianowicie BBC Planet Earth 3.

Na tę aktualizację musimy jeszcze trochę poczekać, ale z transmisji dowiadujemy się, że zmian będzie naprawdę sporo. Pojawią się nowe bloki dekoracyjne, Trial Chambers (podziemne struktury pełne pułapek, mobów i łupów), Trial Spawner (spawnujący określoną liczbę potworków z licznikiem czasowym), The Breeze (nowy mob), czy Crafter (w skrócie: w grze w końcu będzie można zautomatyzować crafting), a to i tak tylko te najważniejsze punkty – razem będzie ich więcej.

Ponadto poznaliśmy zwycięzcę głosowania na nowego moba – wygrał je pancernik. Choć wiele osób pozostaje niepocieszonych, ponieważ to zwycięstwo sprawia, że krab oraz pingwin ostatecznie nie trafią do gry. A szkoda, bo to gotowe pomysły, które zostały po prostu odrzucone, choć równie dobrze zaistnieć razem z wygranym. Powstała nawet w tej sprawie petycja zarzucająca twórcom, że od czasu przejęcia przez Microsoft (więc mając już wsparcie giganta), Mojang wypuszcza mniej nowych treści, niż robił to przedtem. Petycję podpisało już pół miliona graczy.

Aktualizacja 1.21 ujrzy światło dzienne gdzieś w połowie 2024 roku, ale nie poznaliśmy dokładniejszej daty.