Mortal Kombat X: Koniec wsparcia dla wersji pecetowej
Jeśli śledzicie temat MK: X, to wiecie, że gra doczeka się wkrótce paczki z Alienem (i trzema innymi postaciami), a niedługo później wszystkie DLC zbierze do kupy Mortal Kombat: XL. Słusznie pytaliście w komentarzach, dlaczego na końcu nowych zwiastunów nie ma steamowego znaczka, ale odpowiedź, którą Wam tu sprezentuję, nie ucieszy nikogo.
Jeden z pracowników NetherRealms ujawnił na oficjalnym forum gry, że drugi Kombat Pack będzie dostępny wyłącznie na na PS4 i XBO. Potwierdzono także, że edycja XL nie ukaże się na pecetach, a świeżutka beta poprawionego kodu sieciowego (więcej informacji tutaj) ma hulać na konsolach i tylko na konsolach.
Innymi słowy: porzucono 500 tys. graczy (przynajmniej tyle kupiło grę według SteamSpy), którzy zakupili wersję na pecety i którzy – w momencie premiery – musieli się zmagać z niedoskonałościami portu.
Warnerowi wypada pogratulować. Od lat nikt nie zrobił tyle dla promocji konsolowego grania.
Czytaj dalej
-
Alice: Madness Returns z fanowską łatką poprawiającą działanie gry na współczesnych komputerach. Patch...
-
Greedfall 2: The Dying World z największą aktualizacją w historii. Sprawdźcie...
-
Geralt pojawi się w kolejnej grze. Twórcy Sword of Convallaria...
-
Metacritic opublikował listę najgorszych gier 2025. Recenzenci wskazali te tytuły...
43 odpowiedzi do “Mortal Kombat X: Koniec wsparcia dla wersji pecetowej”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Duet NetherRealm & Warner zamierza wykonać na pecetowcach wyjątkowo efektowne fatality.
Najpierw spieprzyli Batmana, a teraz jeszcze MK. Życzę Warnerowi rychłego upadku za takie podejście do społeczności PCtowej.
Chciałem kupić tego Mortala ale cóż skoro Warner olewa graczy pecetowych to ja oleję Warnera. Kompletna edycja poprzedniego Mortala jest w miarę dobra, więc zostanę przy niej, a to że nie poznam dalszych losów postaci? Mówi się trudno i żyje się dalej.
WB hardo walczy o odebranie plakietki 'najgorszych’ od EA. I trzeba przyznać, że idzie im całkiem dobrze.
Zgadzam się z UpiornyOrszak to nie sprawiedliwe po co zachęcać graczy a potem gadać że o takim DLC możemy pomarzyć :/
Faktycznie dziwna decyzja. Rozumiem że wywalili w końcu High Voltage (to był dobry ruch) a samo Netherrealm jest za małe żeby ogarnąć dodatkową, najbardziej skomplikowaną platformę ale kurdę, ta gra już wyszła. To nie jest wersja na prev-geny które anulowali po roku cięcia w kulki tylko coś za co gracze już zapłacili. Mi to wisi bo i tak gram na konsolach, ale ruch ogólnie brzydki. I darmowa reklama dla SF5 od Capcomu 😛
@ZygfrydQ|Gry od EA (w szczególności od DICE) śmigają przynajmniej przyzwoicie na PC.|Co do „najgorszych”, to WB, EA i Ubi są ostatnio daleko w tyle za Konami.
Kupiłem MKX jakoś w czerwcu zeszłego roku, pograłem stwierdzając, że gra dobra, ale poczekam, aż będzie przynajmniej tak grywalna jak poprzednie odsłony…no cóż, przynajmniej kupiłem na naprawdę solidnej promocji…
Zarabiam minimalną krajową, wspieram ich produkt od premiery a oni taki numer wycinają? Jakoś się teraz nie dziwię piratom bo to ja, uczciwy klient zostałem potraktowany bez szacunku. Nigdy więcej nie kupię ich produktu i najchętniej chciałbym zwrot pieniędzy za „X”.
No i w tym momencie wypadałoby podziękować chłopakom za zniechęcenie mnie do zakupu ich gry poprzez wywindowanie cen DLC powyżej akceptowalnego poziomu, w innym przypadku poczułbym się teraz, delikatnie mówiąc, zrobiony na szaro. Inna sprawa, że takiego numeru ani chłopcom z Nether Realm, ani ich szefom z Warner Bros dłuuuugo nie zapomnę. Niby taka konkurencja na rynku, a ci tutaj nonszalancko posyłają na drzewo całkiem sporą grupę obecnych, tudzież potencjalnych klientów. Jak tam sobie, panowie, chcecie.
@Sheade Ta, 500,000 sprzedanych kopii na SteamDB mimo że port był do niczego na pewno oznacza że piractwo zabiło tą grę. Żyj w swoim śnie dalej. A nie wydali DLC pewnie bo po tym jak potwornie zrobili oryginalny port, dodawanie kontentu (nie mówiąc juz o nowy net-codzie) byłoby dla nich za trudne.
Sosna564@ WB widzi na konsolach większe źródło zysków a odnośnie zakończeń postaci w MK X większość z nich nie mają sensu i się zgadzam MK 9 poprzednia część była lepsza ZygfrydQ@ WB staje w szeregu obok najgorszych wydawców Ubi oraz EA, gdy by Ed Boon miał olej w głowie to by wydał reedycje HD MK Shaolin Monk oraz MK 4 szczególnie wersje Gold z większą liczbą postaci, MK 4 wbrew pozorom nie było takie złe ale potrzebowało lepszego designu graficznego.
Brawo Warner! Teraz nawet smartfonowa wersja jest lepiej potraktowana niż pecety! Powodzenia przy MK XI, bo może wtedy wreszcie uda się wam zdobyć prestiżową nagrodę złotej kupy. Powodzenia.|BTW Pecetowcom, którzy mają chęć na wysokobudżetową bijatykę polecę Street fighter V. Wiadomo, że będzie wspierany przynajmniej kilka lat + postacie za darmo.
Przypomina to trochę sytuację z postacią Kratosa, dostępną tylko dla posiadaczy PS3. Tyle że w tym przypadku jest znacznie gorzej. O ile za brakiem Spartiaty niespecjalnie płakałem, o tyle brak Bo’Rai Cho oraz Triborga(bo za Alienem i Leatherheadem niespecjalnie przepadam) a także sporej ilości klasycznych skórek, jest już dla mnie raczej mało przyjemną nowiną. Ale kto wie, może jak WB odczuje silną falę niezadowolenia graczy, to zdecyduje się jednak dodać to DLC do wersji PCtowej. Czas pokaże.
Na PC trzeba by tę grę napisać od podstaw, a z tym co już jest – więcej nic się nie zrobi. W każdym razie mój syndrom sztokholmski daje mi jeszcze grać w towersy.
No można i WB dodać teraz do rankingu najgorszych koroporacji growych 😀
@Sheade – według SteamSpy gra sprzedała się niewiele gorzej niż Street Fighter IV. SF V na pecetach będzie.
Na podstawie EULA/Umowy końcowej z użytkownikiem, mogą w sumie to zrobić zgodnie z klauzulą, że oprogramowanie jest dostępne „W DANYM STANIE”, bez gwarancji i zobowiązań co do jego stanu w przyszłości, ale cholibka są prawa konsumenta, nieuczciwych praktyk rynkowych. Tu trzeba pogrzebać, bo jedna sprawa odkładać to na lata a potem pozwolić fanom grę naprawić (umowa MKX zakazuje jakiekolwiek modowania / emulowania protokołów WB), a tu jest po prost abandon jak wraku statku.
Faktycznie, to od twórców zależy gdzie i jaką zawartość wydadzą. Jak jest XBOX exclusive DLC to może i wredne, ale można i jest to akceptowalne jako praktyka promocyjna. Tutaj mamy na odwrót, to jest dys-promocja swojego tytułu, ze względu na to że został już rozdystrybuowany, ale jego utrzymanie/aktualizacja w porównaniu do konsol będzie nieopłacalna. Dozwolenie takiej praktyki dla mnie jest jednoznaczne z obejściem prawa konsumenta co do zwrotu/rękojmi/gwarancji w przełożeniu na usługę jaką jest gra.
Twórcy mogą po prostu odczekać 2 tygodnie / miesiąc, w ciągu których grę będą poprawiać/patchować aby zachować pozory, a jak im się odechce, porzucić grę i tyle.
Nie ma Mortal Kombat: XL na PC, czyli znajdzie się jednak hajs na LoF i DD, nowy mortal w wydaniu pełnym był priorytetem ale dzięki temu nie trzeba się wstrzymywać 🙂 Nie ma tego złego…
Takie zachowanie wydawców utwierdza mnie w przekonaniu, że należy czekać na complete edition każdej gry… mimo, że niektórych dodatków nigdy nie odpalam/nie poświęcam im czasu. Do dziś nie przeszedłem Mass Effect 3. Ciężko, ale zasady to zasady.
@ArekJakub – Face! LeatherFACE!!!
@CamCyi Pardąsik 😉
(*^*$^%@ WB. 🙁
Olałem MKX. Jak widać, było warto.
Może i 500 tys. kupiło, ale większość szybko się wykruszyła przeklinając kwieciście tą transakcję.
Mi się przypomniało pytanie do Ed Boona jaki będzie port Pc MK X 😛 http:i.imgur.com/zuR9ss0.webm
Nie grałem w MKX, ale robienie czegoś takiego jest świństwem. Już nie wspominając, że wprowadzenie tego nowego kodu sieciowego do pecetowej wersji poza konsolową nie wygląda bardzo wymagające.
Czy kogoś to faktycznie smuci? Zaraz wychodzi SFV i KI, ArcSys będzie wypuszczał swoje rzeczy powoli, a przed chwilą dostaliśmy Xrd. I dosłownie każda z tych gier jest lepsza. Sory – bijatyk. Gier nie koniecznie, ale bijatyk na pewno.
@AdiXeR – No mnie raczej nie smuci zbytnio, bo od takich gier mam swoje PS4, gdzie wyszła lepsza wersja (bardziej kompletna, z większą bazą graczy). A czy te gry są lepsze od MKX? Ja wolę starego, dobrego Mortala. 🙂
Zagranie bardzo nie fair, ale wkrótce na PC Street Fighter V i Killer Instinct Season 3, więc nie będę płakać za Mortalem X. Zamierzałem kupić, jak wyjdzie wersja Goty, ale w takim układzie pokazuję Warner Bros środkowy palec za ich podejście.
No może wam te gry troszkę osłodzą tą stratę wersji kompletnej MKX na PC. Trzeba liczyć, że za parę lat przy następnym Mortalu WB już takich numerów nie odstawi.
Najpierw Gacek teraz Mortal. Warner idzie w zła strone.
O, poprawiony kod sieciowy, miło. 🙂 A o XL wiedziałem – ciekawe czy później dostaniemy XXL? 😀
Zaraz okaże się ,że i drugi dodatek do Wiedźmina wyjdzie tylko na konsole;D
W sumie jak moze byc koniec czegos, czego nawet nie było na dobrą sprawę, port MK10 to totalna klapa :v
@AdiXer Mnie osobiście smuci i to bardzo. Mortala ceniłem sobie bardziej niż jakąkolwiek inną bijatykę. Niestety, to już nie pierwszy raz gdy twórcy zakpili sobie z PC-towych fanów ich serii. Ostatnim razem miało to miejsce przy premierze MK Deadly Aliance. I chyba już zapomniano, że nie skończyło się to dobrze ani dla serii, ani dla Midway.
Jak ktoś chce podpisać petycję > https:www.change.org/p/netherrealm-studios-give-pc-mortal-kombat-x-a-chance
Mortal Kombat X, to najgorszy „mortal” w jakiego grałem. Gierka przesycona jest absurdalnym gore zupełnie nie pasującym do serii. Kiedyś fatality były robione ze smakiem, teraz to już prawie jak symulator rzeźnika. Wiem, że gierka zawsze była kontrowersyjna i stawiała na rozlew krwi, ale w najnowszej części czuje się jakby to było robione na siłę. To już nie jest ten stary, dobry Mortal Kombat i raczej nie będę żałować jego nieobecności na moim dysku twardym. Oczywiście to tylko moja własna opinia.
Dobrze że nie kupiłem. Lubie konsole ale gram obecnie tylko na PC’cie i żal za bocheny ściska jak patrzę na takie akcje ;/
gość, który wymyślił podtytuł jest geniuszem. Sam jestem posiadaczem gry na PC, ale dla tego newsa warto było. 😀
Cóż, gratuluje Warnerowi dorżnięcia sporej garstki klientów utopionych w nietoperzym łajnie. Brawa również dla Nether, za niedocenianie sporej grupy klientów.|Cóż, cieszyć się, że na MK PC-towe granie się nie konczy