MultiVersus: Nowości w nadchodzącym sezonie i współdzielenie postępu w przepustce bojowej

Graliście już w MultiVersus? Darmowe, bardzo przyjemne mordobicie, w którym naprzeciwko siebie stają postacie z popularnych kreskówek i komiksów. Grałem na tyle długo, że podzieliłem się swoimi wrażeniami w tekście, który być może zachęci was do spróbowania swoich sił.

Otwarta beta przyciągnęła przed ekrany ogromną rzeszę graczy, czekającą teraz na oficjalne rozpoczęcie pierwszego sezonu. Wiemy, że wraz z nim do gry zawitać miała nowa postać – Morty z „Ricka i Morty’ego” (a niedługo później jego serialowy partner), jednak kilka dni temu developerzy odpowiedzialni za grę poinformowali o przesunięciu startu na bliżej nieokreślony termin. W jednej z ostatnich wiadomości studio Player First Games podzieliło się innymi nowościami, jakie zmierzają do MultiVersusa:

Skórka Robina z Batmana przeznaczona dla LeBrona Jamesa to nie jest coś, czego się spodziewałem, ale to ciekawy pomysł. Do tego nowe bannery oraz ikony profilu, a także coś, co wygląda ciekawie: klasyczny tryb arcade'owy. Twórcy nie doprecyzowali, na czym dokładnie będzie polegał; najprawdopodobniej staniemy w szranki (samotnie lub z innym graczem w drużynie) z oponentami kontrolowanymi przez sztuczną inteligencję – jeśli graliście w Super Smash Bros. Ultimate, to z pewnością pamiętacie bliźniaczy tryb z tamtej gry.

Inną ciekawostką, która może pojawić się w MultiVersusie, jest możliwość wspólnego napełniania paska progresu przepustki bojowej. Dataminer kryjący się pod ksywką AisulMV opublikował najpierw screena sugerującego szukanie partnera do tego celu, a następnie kolejnego, na którym widać nieco więcej szczegółów: 

Wygląda na to, że takie połączenie będzie mogło być nawiązane tylko raz na dany sezon, a posiadanie przez jednego gracza przepustki premium nie wyklucza dzielenia postępów. Jak to będzie działać w praktyce? Przekonamy się być może już niedługo.

Od czasu mojej przygody z MultiVersus udało mi się napełnić cały pasek „przedsezonowej” przepustki i choć rywalizacja odrobinę mnie zmęczyła, chętnie sprawdzę co nowego przyniesie sezon pierwszy.