Netflix kupił twórców Oxenfree. Platforma dodaje do biblioteki trzy casualowe gry
Usługa dostępna jest teraz także w kolejnych krajach.
Gdy dwa lata temu Netflix przyznał, że „bardziej konkuruje z Fortnite'em niż z HBO”, nie spodziewaliśmy, że te słowa będą aż tak prorocze. Platforma postanowiła wkroczyć do branży gier, a już w sierpniu doczekaliśmy się pierwszego na to dowodu: użytkownicy zyskali dostęp do kilku produkcji mobilnych firmy, choć na razie tylko w Polsce.
Gigant stawia teraz kolejne kroki w tym kierunku. Jak ogłoszono, Netflix kupił Night School Studio, autorów Oxenfree czy Afterparty. Spółka podkreśla, że to dopiero pierwszy krok – zamierza dalej „zatrudniać najlepszych developerów w branży”, by dostarczyć „świetną kolekcję gier na wyłączność zaprojektowanych dla każdego rodzaju graczy”.
Sami twórcy komentując przejęcie, zaznaczali, że Netflix w żaden sposób nie będzie wpływał na ich wizje i przebieg prac w studiu. Jak również obiecują, nie przeszkodzi to w powstawaniu Oxenfree II (bez zmian, tytuł trafi na pecety, PS4 i PS5 oraz Switcha).
Small team of story-loving game people joins big team of game-loving story people, @Netflix.https://t.co/xJvtYUJVNZ
— Night School Studio (@nightschoolers) September 28, 2021
Nie są to jedynie związane z grami wideo działania, jakie Netflix podjął w ostatnich dniach. W Google Play zadebiutowały nowe casualowe produkcje: Card Blast, Teeter (Up) oraz Shooting Hoops – wszystkie trzy dostępne wyłącznie dla abonentów platformy. Sama usługa zadebiutowała również we Włoszech i Hiszpani. Część użytkowników zyskała także w ramach testów dostęp do powyższych tytułów z poziomu netfliksowej aplikacji – pozostali muszą udać się do sklepu Google Play.