2
około 13 godzin temuLektura na 2 minuty

Nie dla gier opartych na oglądaniu reklam! Valve zaktualizowało regulamin dla developerów

Gabe Newell jasno wskazuje, jakich zachowań nie będzie tolerować na swojej platformie.


Filip „Chrzuszczu” Chrzuszcz

Ile razy, grając w jakiś mobilny tytuł, musieliście poczekać na kolejną szansę, oglądając reklamę? To tani chwyt, aby gracz był poniekąd zmuszony do przesiedzenia przez cały spot, by kontynuować rozgrywkę. Owe praktyki kojarzone są przede wszystkim z produkcjami na smartfony, ale twórcy Steama dmuchają na zimne. W końcu kto wie, kiedy w erze płatnych dodatków do gier taki pomysł przyjdzie komuś na myśl przy produkcji tytułu na pecety. 

W najnowszych i zaktualizowanych wytycznych dla developerów Valve podkreśla, że (co jako pierwszy zauważył serwis Gaming On Linux) stanowczo zabrania reklamowych praktyk. 


Developerzy nie powinni wykorzystywać płatnej reklamy jako modelu biznesowego w swojej grze, wymagając od graczy oglądania lub wchodzenia w interakcję z reklamami w celu grania albo blokując za nimi rozgrywkę. Jeśli tak wygląda twój model biznesowy, będziesz musiał usunąć te elementy przed wydaniem gry na Steamie. 


Valve

Valve dodaje również, że w takich przypadkach poleca opcję przejścia na model jednorazowego zakupu lub udostępniania gry za darmo z opcjonalnymi mikropłatnościami lub z płatnymi DLC. 

To kolejny raz, gdy twórcy Steama biorą pod uwagę rozsądne podejście do swojego modelu biznesowego. Prawie dwa lata temu podjęto działania mające na celu niedopuszczanie produkcji, w których elementy wygenerowane przez AI naruszyły w jakiś sposób czyjeś prawa autorskie. Podobna sprawa miała miejsce z kryptowalutami, których Valve surowo zabrania w udostępnianych u siebie tytułach. I dobrze. 

Teraz do pełni szczęścia dobrze by było jeszcze zaktualizować przelicznik Valve, który od 2022 roku jest dla Polski mocno niekorzystny. Jeżeli nie słyszeliście o tej sprawie, to zachęcamy do zapoznania się z akcją #PolishOurPrices rozpoczętą przez MKwadrat Podcast. Szczytny cel, mało wysiłku, a może wasi ulubieni developerzy pójdą na rękę polskim odbiorcom. 


Czytaj dalej

Redaktor
Filip „Chrzuszczu” Chrzuszcz

Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach robi filmiki o grach na YouTubie. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl

Profil
Wpisów966

Obserwujących3

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze