5.07.2024, 11:30Lektura na 2 minuty

No Rest for the Wicked będzie otrzymywać rzadsze, ale dużo większe patche

Szef Moon Studios, Thomas Mahler, przekazał, że od teraz aktualizacje do No Rest for the Wicked będą obfitować w nową zawartość. Niestety będziemy na nie czekać nieco dłużej.


Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Jeśli spojrzymy na stronę No Rest for the Wicked na Steamie, to zapewne od razu rzucą się nam w oczy ostatnie recenzje, z których obecnie tylko 62% to opinie pozytywne. Gracze wciąż zwracają przede wszystkim uwagę na kiepską optymalizację produkcji, która od premiery gry ciągle wymaga usprawnienia, a ostatnia duża aktualizacja niestety niewiele pod tym względem zmieniła. Na szczęście twórcy z Moon Studios zdają się uważnie słuchać feedbacku i z tego tytułu zamierzają nieco zmienić proces wydawania kolejnych patchy do No Rest for the Wicked.

Sam szef studia, Thomas Mahler, opisał na platformie X to, jak jego zespół widzi przyszłość wspierania gry. Podkreślił, że choć do tej pory mniejsze, poprawiające ogólny stan gry patche wyszły jej na dobre, to chciałby teraz skupić się na większych aktualizacjach, które wprowadzą do produkcji zupełnie nową zawartość. Oczywiście będzie to wymagać od studia większego nakładu pracy, tak więc od teraz będziemy widywać rzadziej kolejne patche do No Rest for the Wicked, ale powinny one za to oferować nam więcej.

Mahler zdradził, że wspomniane aktualizacje wprowadzą do gry chociażby nowych przeciwników, bossów, mechanizmy rozgrywki czy całe nowe lokacje. Jak powiedział, planem developerów jest teraz regularne wypuszczanie takich patchy aż do wersji 1.0. Dopiero po wprowadzeniu do gry dużej aktualizacji twórcy będą skupiać się na mniejszych hotfiksach, po czym znów powrócą do tworzenia kolejnego większego patcha.


Ostatecznie naszym celem jest osiągnięcie wersji 1.0 poprzez regularne publikowanie aktualizacji z nową zawartością, następnie wprowadzimy kilka hotfiksów, a potem będzie można się spodziewać kolejnej dużej aktualizacji zawartości itd. – I będzie to kontynuowane, dopóki znowu nie wypuścimy większego patcha, który obejmie wszystkie funkcje i systemy, które zaplanowaliśmy sobie na premierę wersji 1.0.


Na kolejne aktualizacje do No Rest for the Wicked przyjdzie nam zatem pewnie trochę poczekać, ale zapowiada się na to, że cierpliwość może się w tym przypadku bardzo opłacić. Warto jeszcze wspomnieć, że najnowsza gra Moon Studios dołączyła nie tak dawno do grona produkcji, których cena na Steamie została obniżona dzięki apelowi polskich graczy.


Czytaj dalej

Redaktor
Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.

Profil
Wpisów453

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze