Heroes of Might and Magic: Olden Era wygląda jak gra mobilna? Gracze krytykują grafikę
Tyle było dni do utraty sił i tchu od ostatnich „hirołsów” (mniej poetycko: w chwili pisania newsa minęło 3251 dni), zatem wieść o kolejnej odsłonie nie przeszła bez echa. Mimo faktu, iż jest to, cóż, gra Ubisoftu, odbiór pierwszych zapowiedzi Olden Ery, prequela „jedynki”, jest pozytywny, choć z odpowiednią rezerwą (w myśl znanej parafrazy tekstu z Modern Warfare 2: „Remember, no pre-orders”; a nuż coś się skiepści tuż przed premierą).
Największe zarzuty dotyczą jednak jednego konkretnego aspektu: grafiki. Według wielu graczy, w tym i czytelników CD-Action, nawiązująca kreatywnie, jak i mechanicznie do „trójki” Olden Era wygląda jak gra mobilna, jeśli nawet nie darmowa podróbka HoMM na komórki, jakich pełno na takim Google Play, co mają podkreślać jednostki przypominające baśniową faunę z takiego Raid: Shadow Legends czy… Pokémonów. Niektórym graczom stylistyka produkcji – mająca być wybrakowana jak na nowoczesny tytuł mimo pójścia w efekciarstwo – przypomina przeglądarkowe Might & Magic Heroes Online z podobnież wyretuszowaną, sztuczniejszą oprawą. Twórcom obrywa się przy tym za recykling projektów i assetów, choć fakt osadzenia akcji Olden Ery, jak tytuł wskazuje, w starych czasach sugerowałby archaizację designów. Cóż z bycia prequelem, skoro taka ashańska anielica wygląda tak jak zawsze?
Przywołuje się niedawne Songs of Conquest, będące duchowym następcą trzecich Heroesów, a w szczególności ichniejsze pole walki, które ma być przejrzystsze i ładniejsze (na tym w Olden Erze modele mają się zlewać z otoczeniem, już i tak dosyć wypranym z barw i kontrastu, oraz być ukazane zbyt daleko i pod dziwnym kątem) oraz… „czwórkę” z 2002, przytaczaną jako przykład przestarzałej, ale i tak lepszej grafiki. Jak ujął b-side w tekście o pierwszych wrażeniach: „(…) przesadnie baśniowa plansza nie robi równie magicznego, tajemniczego wrażenia, a bardziej przypomina lunapark”. Niektórzy obawiają się też o to, iż czasy trwania animacji (to jednostek, to menusów) mogą męczyć przy dłuższych posiedzeniach, a parogodzinne sesje to przecież obowiązek przy „hirołsach”.
No nic, pozostaje nam czekać na premierę gry w early accessie. Ta ma nastąpić w drugim kwartale przyszłego roku, a pełna wersja ma się ukazać w 2026. Po więcej szczegółów zapraszamy do wspomnianego tekstu b-side’a.
Gamescom 2024 w CD-Action napędza Fantasyexpo, wiodąca grupa agencji gamingowych. Sprawdź, co oferujemy – https://www.fantasyexpo.pl.
Czytaj dalej
18 odpowiedzi do “Heroes of Might and Magic: Olden Era wygląda jak gra mobilna? Gracze krytykują grafikę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ktoś wie co to za lodowy zamek, z baronem Nashorem pośrodku?
No niestety ja się zgadzam z tymi negatywnymi opiniami w stosunku do tego aspektu. Patrzę na pole walki i na jednostki i ja w sumie nie wiem na co patrze, przejaskrawione stworki. W trójce udało się coś ciekawego, bo mimo magicznego świata ta grafika jest dosyć przyziemna, jednostki są przyziemne. Dlatego no mnie odrzucił ten kiczowaty styl niestety od razu i szkoda. Może kiedyś ktoś po prostu zrobi remake trzeciej odsłony
ciekawe, bo ja jakoś nie mam problemu z zobaczeniem co jest na polu walki. Kolory nie sprawiają, że coś przestaje być widoczne xp
Jest gdzieś dostępny jakiś dłuższy materiał? Bo serio nie wiem, jak można wyrobić sobie jakąkolwiek głębszą opinię po 40 sekundach kilkusekundowych przebitek. Ogólnie jest kolorowo, trochę jakby diorama a’la Octopath tylko w 3D? Ciekawe, czekam na dalsze materiały, żeby cokolwiek zdecydować.
Na YT jest masa dłuższych gameplayów, wystarczy poszukać 😉
O kurczę, racja! Ej, to wygląda naprawdę spoko, dobrze uderzają w nuty starej estetyki.
Wyglada to tragicznie, leci taka mobilka ze normalnie jakbym patrzyl na diablo immortal czy d4
Mi się podoba.
Ciekawe, że gra cofnie nas w czasy sprzed homm 1. Pamiętam te epickie bitwy, gdzie atakujesz wroga z małą armią odporną na magię, a wrogi bohater wykańcza cię jednym zaklęciem na początku bitwy. Pewnie tego tu nie będzie.
Jak już pisałem pod poprzednim newsem o tej grze, mi się bardzo podoba styl graficzny tej produkcji, zachowuje artystyle trójki, a przy tym nie kłuje w oczy pixelozą, i małą ilością detali wynikająca z niskiej rozdzielczości. Do tego jest czytelnie, i przyjemnie dla oka. Porównywanie tego z obrzydliwymi mobilkami bez żadnego własnego sznytu to chyba tylko osoby bez jakiegokolwiek zmysłu estetyki mogły wymyślić ¯\_(ツ)_/¯
Ty widziałeś kiedyś trójkę? Przecież ten artstyle jest inny. Raz że cel shading dali, a dwa, że miasta i jednostki wyglądają jak coś pomiędzy WoWem, a grą mobilną.
Ani Wowa, ani mobilki ta grafika nijak mi nie przypomina, to jest po prostu przeniesienie stylu grafiki z HOMM 3 do czasów współczesnych, jak dla mnie bardzo przyjemne dla oka, i o niebo lepsze od pretensjonalnej pixelozy rodem z Song of Conquest ¯\_(ツ)_/¯
@RaiL, no na pewno nie przypomina to w żadnym miejscu HOMM3. Artstyle HOMM3 był baśniowy, ale w jakimś stopniu realistyczny. Tutaj poszli w styl graficzny 100% BAJKOWY. Wszystko jest sztuczne, sterylne, przerysowane.
Jestem jeszcze w stanie uwierzyć, że komuś się to podoba, ale skąd biorą się opinie, że ten styl graficzny ma cokolwiek wspólnego z HOMM3 to już kompletnie nie rozumiem.
A i żeby nie było, nie jestem jakimś turbo fanbojem HOMM3. Po prostu te gry mają kompletnie różne style graficzne.
@GOLECWTF prawdopodobnie chodzi o to, że kamera ukazuje w podobny sposób pole bitwy co w HOMM3, które tak samo jak w trojce jest na heksach. Tak samo mapa świata jest znowu na kwadratach, a nie tak jak w 5,6,7 cześci, że możesz się dowolnie poruszać.
Trochę mi głupio, bo generalnie jestem wielkim entuzjastą nowoczesnej oprawy graficznej, ale ta tutaj… wygląda fajnie. Dla kontrastu, HoMM V, moim zdaniem, wraz z przejściem w 3D utraciła klimat klasycznych Hirołsów, nawet, jeśli wciąż była dobrą grą.
Mobilki uderzają w nostalgię i sa coraz ladniejsze, więc w sumie nie dziwne, że ludzie porównują ładne odsłony starych gier z mobilkami… tylko czy to źle? Jak mieliby sie odróżnić?
Bo cukierkowo tutaj wyglądają tylko niektóre jednostki, ale tak samo było w każdej poprzednich częściach i „niektóre” jednoski wyglądały „jakoś” a inne – inaczej
Grafa wygląda przyzwoicie, a że na mobilkach można już pograć czasem w nowsze produkcje to świadczy o postępie. W każdym razie dziełu twórcom Iratusa dam szansę, bo pierwsze wrażenia od dziennikarzy są pozytywne.
Grafika wygląda dobrze, ale niech mi ktoś wyjaśni dlaczego trailer jest tylko w 1080p i dlaczego ma wklejone napisy przekazujące dokładnie tę samą treść co inne napisy, tylko w innym kolorze.