25.04.2023, 08:45Lektura na 2 minuty

Nowe studio twórców serii Far Cry i Battlefield. Chcą dokonać rewolucji w grach akcji

Far Cry, Battlefield, Crusader Kings, Mirror's Edge – pracownicy nowo powstałego studia Moon Rover mogą pochwalić się pracą przy takich seriach. Teraz wezmą się za grę akcji.


Michał „Perzi” Perzanowski

Na czele sztokholmskich weteranów branży stoi Jamie Keen (współtwórca takich gier, jak Far Cry 3, Battlefield: Bad Company, które EA uśmierca, i Need for Speed Rivals). Pierwszym projektem zespołu ma być „innowacyjna, ambitna kooperacyjna gra akcji oparta na nowym IP”.

Jednocześnie deweloperzy chcą postawić na „emergentną rozgrywkę”. Oznacza to, że współzależności między prostymi mechanikami gry doprowadzą do skomplikowanych sytuacji – czasem nawet takich, których twórcy się nie spodziewali.

Brzmi to dość enigmatycznie, ale takie pomysły nie są niczym nowym w branży. Do pewnego stopnia z tego typu koncepcji korzysta EVE Online albo seria gier logicznych Scribblenauts. Jak zauważył Jamie Keen, zasadę tę można dostrzec także w wysokobudżetowych tytułach, jak np. Far Cry i Battlefield.


Ambicją Moon Rover jest wykorzystanie najlepszych modeli fabularnych i sytuacji sandboksowych, by stworzyć produkt, w którym chodzi raczej o „ewoluowanie” rozgrywki bez popadania w schematy. To komplikuje proces produkcji i sprzedaży. Gracze pytają nas „O! Ten moment był niesamowity! Czy możemy sprawić, żeby było tak cały czas?”, a my zdajemy sobie sprawę, że cała magia polega na istnieniu milionów lub nawet miliardów kombinacji pewnych elementów i być może nikt inny nie doświadczy tego, co pytający nas gracz.


Jamie Keen

Z informacji na oficjalnej stronie studia wynika też, że twórcy celują w gry skromniejsze, ale wypełnione ekscytującą zawartością.

Minie jeszcze sporo czasu, zanim zobaczymy efekty pracy ludzi z Moon Rover. Studio dopiero poszukuje programistów, animatorów oraz kierowników projektów w swoim biurze w Sztokholmie. Wyżej wspomniana gra akcji jest więc w możliwie najwcześniejszym stadium.


Czytaj dalej

Redaktor
Michał „Perzi” Perzanowski

Piłkarski męczennik kibicujący Manchesterowi United i Wiśle Kraków. Na szczęście gry działają kojąco, prawda? Lubię strategie i przygodówki. Cierpię na syndrom jeszcze jednej tury. Sprzęt nie gra roli (That's what HE said).

Profil
Wpisów309

Obserwujących3

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze