Odyssey: Blizzard szykuje bajkowy survival w stylu Fable Legends
Blizzard ma szykować survival w stylu tych, jakie znamy, ale w całkowicie nowym, bajkowym uniwersum.
W styczniu tego roku Blizzard tak jakby zapowiedział nową survivalową grę. Tak jakby, ponieważ chodziło wtedy o ogłoszenia o pracę i nie ujawniano żadnych szczegółowych informacji. Teraz nowy odcinek podcastu The Xbox Two rzucił trochę nowego światła na tę sprawę.
Według Jeza Cordena nowy projekt gry survivalowej ma mieć roboczą nazwę Odyssey i pod względem graficznym ma przypominać dobrze znane Fable Legends lub Everwild. Jeśli chodzi o ten drugi tytuł, to podobieństwo może być uderzające, ze względu na konkretne słowa Cordena: „kiedy pierwszy raz zobaczyłem grę survival od Blizzarda, miałem takie: o mój Boże, to Everwild!”. Zaczyna o tym mówić w 2:42:10.
Określił również Odyssey jako grę-bajkę, co z kolei całkiem dobrze odnosi się do porównania jej do Fable. Ale na tym nie koniec, bo ma mieć również pierwszoosobową kamerę i wiele podstawowych mechanik budowania. Corden nawet porównał niektóre z mechanik nadchodzącego survivala do Fallouta 76. I nie wiem, czy to dobrze, czy źle. Jeden z prowadzących twierdzi, że dobrze, bo gra wygląda fenomenalnie.
Cordon opowiedział o czymś jeszcze, co szczególnie przykuło moją uwagę, jeśli chodzi o to, z jaką grą tak naprawdę mamy do czynienia. Chodzi mi tutaj o fragment, w którym tłumaczy, że możemy zostać sprzedawcami i handlować (na przykład miksturami, jak podał Cordon) z innymi graczami.
Wspomniał też coś o „złożonych maszynach” w bajkowo-prawie-steampunkowym stylu, jednak kiedy zaczął o nich mówić, trochę namieszał i ostatecznie wyszło na to, że widział grę miesiące temu, a teraz może już wyglądać inaczej. Mimo wszystko mamy mieć do czynienia z klasycznym survivalem.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.