Ojciec Ultimy stworzy MMORPG z wykorzystaniem NFT
Richard Garriott dołączył do grona twórców gier, którzy wybrali blockchainową stronę mocy.
Co to byłby za dzień, w którym żaden szanowany twórca nie wyskoczył z własnym pomysłem gry opartej na NFT? Znanymi miłośnikami tematu są Ubisoft i Sega, a niedawno dołączył do nich Jon Van Caneghem, ojciec serii Might & Magic. Teraz do tego grona można zaliczyć także innego twórcę legendarnych erpegów, znanego pod pseudonimem „Lord British” Richarda Garriotta.
Twórca serii Ultima, który już raz zrewolucjonizował gatunek MMORPG za sprawą Ultimy Online, szykuje powrót do klasycznych klimatów fantasy w rzucie izometrycznym, z erpegową mechaniką i... no właśnie, tutaj będzie miała miejsce największa nowość: NFT. Jak wyznał w rozmowie z PCGamesN, gracze zainteresowani posiadaniem części gry będą mogli je kupić w formie tokenów.
Właściciele ziemi będą mogli budować na niej sklepy albo karczmy, a nawet tworzyć portale do podziemi, które sami zaprojektują. Ponadto będą mogli korzystać na ekonomii takich miejsc. Dla przykładu: jeśli jesteś właścicielem pubu prowadzonego w mieście przez enpeca, będziesz mógł dostać nagrodę za sam fakt, że przyczyniłeś się do jej powstania.
Lord British zwrócił uwagę, że technologia blockchain może pomóc w rozwiązaniu problemów, z którymi twórcy mierzyli się jeszcze w czasach Ultimy Online. Gracze i tak handlowali przedmiotami i budynkami w grze, a obsługa gry musiała potem mierzyć się z narzekaniem tych, którzy zostali oszukani na takich transakcjach – i nie miała z nich niczego dla siebie.
Wykorzystanie technologii blockchain pozwoli nam ułatwić cały proces. Dzięki niej będziemy pewni, że wszystko pokonuje stałą drogę, nawet jeśli gracze będą chcieli handlować poza naszą grą, np. na eBayu czy kryptogiełdzie.
Gra jest na bardzo wstępnym etapie produkcji i nie ma obecnie nawet oficjalnego tytułu.