Overwatch 2 trafił na Steama. Zbiera tragiczne opinie, ale graczy jest mnóstwo

Choć Overwatch „2” brzmi jak nieśmieszny żart, to przypominam, że ta gra wydarzyła się naprawdę. W założeniu plan na ulepszenie „jedynki” był nawet nie najgorszy, ale po premierze gracze spotkali się głównie z uporczywymi mikropłatnościami. Potem developerzy zrezygnowali z obiecanego i wyczekiwanego trybu PvE, bo po drodze wpadli na lepszy pomysł, a na deser dowiedzieliśmy się, że nadchodzące misje fabularne będą płatne. Brzmi tak cudownie, że Blizzard postanowił zapewnić zabawę także użytkownikom Steama – lecz nie tylko za sprawą Ovetwatcha 2, ale w przyszłości także innych swoich gier.
No więc produkcja zawitała na platformie Valve zaledwie wczoraj wieczorem. Jak radzi sobie do tej pory? Cóż, na pewno nie można odmówić jej popularności, bo doczekała się blisko 20 tysięcy opinii (i wielu graczy). Całkiem nieźle. Tylko że reakcje są przytłaczająco negatywne, zaledwie 17% osób zdecydowało się na „kciuka w górę”. A i tak spora część z nich jest dość ironiczna, jeśli mogę tak to nazwać. Chociażby parę osób poleciło grę dlatego, że już nie muszą korzystać z Battle.netu, żeby zagrać – zawsze to jakiś plus. W tym samym czasie do gry trafił nowy sezon, Inwazja. Oficjalny zwiastun znajdziecie poniżej. Co interesujące, w zapowiedzi dostaliśmy informację o nowych misjach fabularnych, choć według niedawnych słów Jareda Neussa, producenta wykonawczego, mieliśmy ich w kilku najbliższych sezonach nie dostać.
Jednakże zwrócić uwagę trzeba, że pomimo tak oziębłego przyjęcia Overwatcha 2, naprawdę bawi się tam spora liczba graczy. W momencie pisania tego tekstu w grze (via SteamDB) znajduje się jednocześnie ponad 52 tysiące osób. Trzeba oddać, że to mimo wszystko wynik bardzo dobry. Dzięki temu tytuł Blizzarda mieści się w piętnastce najbardziej ogrywanych gier, na trzynastym miejscu.
Jeśli chodzi o nowy sezon, to poza nowymi i płatnymi misjami fabularnymi, zapewnić ma nowy tryb rozgrywki PvP (punkt krytyczny), nową bohaterkę (Illari) i oczywiście nowe nagrody w przepustce bojowej. Będzie też nowe wydarzenie, King’s Row: Podziemie. Szczegółowe informacje znajdziecie na oficjalnej stronie Overwatcha 2.
Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Overwatch 2 trafił na Steama. Zbiera tragiczne opinie, ale graczy jest mnóstwo”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czy 50k graczy dla takiego molocha jak Blizzard, i z tak pompowanym od 4 miesięcy wydarzeniem nazywanym „prawdziwą premierą OW2” to dużo? Ja bym wręcz powiedział, że to śmiesznie mało. Ledwie przebili peak Deep Rock Galactic, gry od studia mniejszego kilkunastrokrotnie (oczywiście mam świadomość, że pewna populacja graczy znajduje się na battle.necie, jednak w jaki sposób mamy ja szacować, skoro Blizzard potrafi odtrąbiać wyłącznie sukcesy, a całkowicie przemilczać porażki?).
A co do ocen, cytując (już) klasyka: You get what you fu**ing deserve.
Z ciekawości zerknąłem na chartsy „martwego Team Fortress 2” (cytat z discorda CDA). 80 tysięcy graczy
Opinie graczy na Steam. Źródło informacji niemal tak samo wiarygodne, jak sondaże TVP lub obietnice polityków.