Payday 3: Skradankowy zwiastun i konieczność stałego podłączenia do sieci

Zaraz po tym, jak w czerwcu wyciekła data premiery Paydaya 3, trochę się ruszyło. Najpierw się potwierdziła i przy okazji zobaczyliśmy pierwsze fragmenty gameplayu, potem twórcy zaprezentowali szeroko rozumiany system walki, a teraz nadeszła pora na elementy skradankowe. Przy czym nawet sam zwiastun pokazał, że potrafi działać po cichu.

A to dlatego, że tak naprawdę developerzy opublikowali go już 5 dni temu. Tylko że ustawili film na niepubliczny, przez co jakoś tak przemknął ludziom pod nosem. Twórcy poczekali parę dni, po czym wrzucili tweeta z informacją dla poszukiwaczy easter eggów. Najwidoczniej bez skutku, bo dzień później dodali jeszcze tajemniczy wierszyk sugerujący, że coś faktycznie jest na rzeczy.

No i w końcu poszło – gracze trafili na ukryty zwiastun, który pokazuje możliwości działania po cichu w Paydayu 3. W ruch pójdą tłumiki, duszenie, szyby wentylacyjne czy inne zakurzone zakamarki. No i nie zapominajmy o przecinaniu szyb laserem – toż to przecież klasyk!

Jest w tym jednak ukryta pewna ironia. Otóż pomimo sporego nastawienia na elementy skradankowe, Payday 3 nie pozwoli nam pójść w trybie pełnego incognito. Ponieważ do zabawy będzie wymagane stałe połączenie z internetem, o czym powiedział Almir Listo, producent gry, na niedawnej transmisji na żywo (9:15). Tę decyzję Listo wyjaśnia tym, że do stworzenia gry wykorzystywany jest Unreal Engine z dodatkowymi funkcjami crossplayu i crossprogressu, zatem wierzy, że do zabawy będzie potrzeby internet. Właśnie – wierzy. Jego wypowiedź była dość jednoznaczna, ale z drugiej strony nie potwierdził tego z całkowitą pewnością. Może więc jest jeszcze mikra szansa na tryb offline. Oczywiście w obu przypadkach będzie możliwość gry w pojedynkę.

Na koniec małe przypomnienie: Payday 3 zadebiutuje 21 września na PC, PS5 i Xboksach Series X/S.