Persona 6 może od razu trafić na wiele platform

Choć może nie było o niej równie głośno co o Spider-Manie czy God of War, Persona 5 przez długi czas stanowiła jeden z ważniejszych tytułów dostępnych wyłącznie na PlayStation 3 i 4. Japońska produkcja zainteresowała serią tysiące nowych graczy i ostatecznie wykręciła wynik ponad 7 mln sprzedanych egzemplarzy, czyniący ją zdecydowanie najpopularniejszą odsłoną całej marki Megami Tensei. Jednak dopiero pięć lat po zachodniej premierze Persona 5 (od razu w wersji Royal) trafiła na takie platformy, jak PC, Xboksy czy Switch.

Od tamtej pory wydaje się, że seria na dobre pozbyła się wyłączności dla konsol Sony: wznowienia poprzednich odsłon trafiły nawet do Game Passa. Również wydana miesiąc temu Persona 3 Reload od razu pojawiła się na wszystkich platformach. Znany branżowy wyciekinier Nate the Hate poinformował, że trend ten może się utrzymać przy nadchodzącej Personie 6.

Informator wspomina również, że dużym wydarzeniem byłoby, gdyby Microsoftowi udało się zdobyć prawa do umieszczenia Persony 6 w Game Passie. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne w tej chwili. Przeciekom Nate'a dodała wiarygodności błyskawiczna odpowiedź innego informatora, który potwierdził jego informacje i jednocześnie dodał, że chodzi nie tylko o Xboksy. Prawdopodobnie więc możemy spodziewać się Persony 6 od razu na Switchach i pecetach, a nie tylko PlayStation i Xboksach.

Kiedy jednak taka premiera miałaby nastąpić, możemy się na razie tylko domyślać. Na razie Atlus wydaje się być zajęty rozwijaniem Persony 3 Reload, więc nie zdziwię się, jeśli o kolejnej pełnoprawnej części usłyszymy dopiero w przyszłym roku.