rek

Phantom Blade Zero: Ktoś zamawiał soulslike’a w klimacie kungfupunka?

"Sam Goldman"
Mroczny świat, sztuki walki, ciekawa oprawa i setting – Phantom Blade Zero intryguje na zwiastunie z gameplayem.

Phantom Blade Zero to trzecioosobowa gra akcji, w której chińskie sztuki walki spotykają się ze steampunkiem, tworząc coś, co sami twórcy ochrzcili mianem „kungfupunka”. Brzmi nieźle i wygląda też nie najgorzej – zaprezentowany zwiastun poza cutscenkami, pokazuje też konkretny gameplay:

https://www.youtube.com/watch?v=EZr1HXkEahs

O grze wiemy tyle, że będzie soulslike’iem i pojawi się na PS5 oraz na pecetach. Na konkretną datę premiery musimy niestety jeszcze poczekać.

Zobacz wszystkie zapowiedzi z PlayStation Showcase.

5 odpowiedzi do “Phantom Blade Zero: Ktoś zamawiał soulslike’a w klimacie kungfupunka?”

  1. Przecież tu nie ma samurajów. Klimat Chinski lub Koreański nie Japoński. Nie mają katan tylko miecze.

  2. deanambrose 25 maja 2023 o 14:00

    Powinni za jaja wieszać nowych twórców, którzy inspirują się twórczością miyazakiego. Niech srolsy będą srolsami, ale po co zanieczyszczać inne gry tymi debilnymi mechanikami? Ehh.

    • Ktoś przymusza cię do grania w gry soulslike?

    • Przecież to nie ma za grosz mechaniki souls. Tu walka jest bardzo szybka i zwinna, zupełnie inna bajka. Ale całe szczęście jeszcze nie w styli DMC.

      Strasznie szara ta gra 🙂 Nie podoba mi się oświetlenie, daje jakąś sztucznością, ale poza tym wygląda obiecująco.

Dodaj komentarz