Phantom Blade Zero: Ktoś zamawiał soulslike’a w klimacie kungfupunka?
Mroczny świat, sztuki walki, ciekawa oprawa i setting – Phantom Blade Zero intryguje na zwiastunie z gameplayem.
Phantom Blade Zero to trzecioosobowa gra akcji, w której chińskie sztuki walki spotykają się ze steampunkiem, tworząc coś, co sami twórcy ochrzcili mianem „kungfupunka”. Brzmi nieźle i wygląda też nie najgorzej – zaprezentowany zwiastun poza cutscenkami, pokazuje też konkretny gameplay:
O grze wiemy tyle, że będzie soulslike’iem i pojawi się na PS5 oraz na pecetach. Na konkretną datę premiery musimy niestety jeszcze poczekać.
Czytaj dalej
-
Aktualizacja 6.2 do Genshin Impact zapowiedziana wraz z kodami na primogemy. Nadchodzą...
-
Nadchodzi remaster The Sims 4? Raczej nie, ale trwają prace...
-
Co dalej z serialem „Twisted Metal”? Podjęto decyzję o przyszłości produkcji
-
Dodatek do Avatar: Frontiers of Pandora na efektownym trailerze z rozgrywką. From...
5 odpowiedzi do “Phantom Blade Zero: Ktoś zamawiał soulslike’a w klimacie kungfupunka?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Przecież tu nie ma samurajów. Klimat Chinski lub Koreański nie Japoński. Nie mają katan tylko miecze.
A katana to jest kurtka 🙂
Powinni za jaja wieszać nowych twórców, którzy inspirują się twórczością miyazakiego. Niech srolsy będą srolsami, ale po co zanieczyszczać inne gry tymi debilnymi mechanikami? Ehh.
Ktoś przymusza cię do grania w gry soulslike?
Przecież to nie ma za grosz mechaniki souls. Tu walka jest bardzo szybka i zwinna, zupełnie inna bajka. Ale całe szczęście jeszcze nie w styli DMC.
Strasznie szara ta gra 🙂 Nie podoba mi się oświetlenie, daje jakąś sztucznością, ale poza tym wygląda obiecująco.