rek

Pierwszy Cybertruck od Tesli zjechał z taśmy produkcyjnej

Pierwszy Cybertruck od Tesli zjechał z taśmy produkcyjnej
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Egzemplarz elektrycznego pojazdu został wyprodukowany w Teksasie i jest pierwszym z wielu, które mają opuścić fabrykę przed końcem roku.

Pamiętacie zapowiedziane po raz pierwszy w 2019 roku Cybertrucki? Cztery lata po tym, jak świat obiegła wieść o nowym tworze Tesli, jego pierwszy egzemplarz zjechał z linii produkcyjnej teksańskiej fabryki.

Pierwszy z wielu

Pierwotnie zakładano, że produkcja pojazdów ruszy już w 2021 roku, jednak ze względu na niedobór w materiałach, została ona odwlekana w czasie aż do bieżącego lata. Mimo to pełną parą ma ruszyć dopiero z końcem roku, o czym Elon Musk zapewnił akcjonariuszy na corocznym spotkaniu, które przypadło w maju. Zdaniem CEO Tesli, fabryki są w stanie wypluć z siebie nawet pół miliona Cybertrucków każdego roku, co jest nader imponującym wynikiem. Warto jednak mieć na uwadze, że w przedsprzedaży zarezerwowanych zostało już ponad półtora miliona aut, także niektórym przyjdzie czekać na swój egzemplarz nawet do 2027 roku.

https://twitter.com/Tesla/status/1680121747910148099

Najtańsza wersja nowego pojazdu sygnowanego logiem Tesli początkowo miała opiewać na 39 900 dolarów, jednak podniesiona została ona do 50 000 dolarów. Nie wiadomo za to, jaki los spotkał ceny droższych modeli – tych będących w stanie przejechać na jednym ładowaniu 300 oraz 500 mil. Pierwszy z nich, wedle zapewnień, kosztuje 60 000 dolarów, zaś drugi – 70 000 dolarów. Niewykluczone jednak, że podane kwoty również ulegną zmianie, a szanse na to, że stanie się to z korzyścią dla nabywców, są naprawdę niewielkie.

Jak prezentuje się rzeczone elektryczne auto? Możemy śmiało zakładać, że w tym przypadku niewiele zmieniło się od momentu prezentacji, która miała miejsce w listopadzie 2019 roku. Z jej podsumowaniem możemy zapoznać się na poniższym materiale wideo:

https://www.youtube.com/watch?v=m7atGkba-Z8

Warto także przypomnieć niefortunny moment, kiedy to Musk poprosił jednego z członków zespołu pracującego nad Cybertruckiem, aby udowodnił, że okna auta są niemal niezniszczalne. W ramach demonstracji rzucił on stalową kulą w jedną z bocznych szyb. Starczy wspomnieć, że efekt końcowy raczej odbiegał od oczekiwanego. Jednak jakby nie patrzeć, jak często zdarza się, aby ktoś rzucał kilkukilogramowym przedmiotem w okno samochodu z odległości metra?

https://www.youtube.com/watch?v=BqGf8pqCZi0

Nie sposób też nie wspomnieć o tym, że ostatnimi czasy Tesla znalazła się w ogniu krytyki ze względu na przeglądanie nagrań z kamer pojazdów firmy przez jej pracowników. Oberwało się także samemu Muskowi, któremu zarzucono, że kłamał w kwestii bezpieczeństwa autopilota Tesli. Rodzina zmarłego Waltera Huanga pozwała przedsiębiorstwo, a miliarder ma osobiście stawić się na proces, który odbędzie się 31 lipca.

Dodaj komentarz