PlayStation Q Lite może być nową konsolą przenośną Sony
Choć po porażce rynkowej PS Vity Sony odżegnywało się od kolejnych handheldów, sukcesy Switcha czy Steam Decka najwyraźniej sprawiły, że przemyślało swoją decyzję raz jeszcze. Tak przynajmniej twierdzi ceniony branżowy insider Tom Henderson, który wyjawił na łamach Insider Gaming, że Japończycy przygotowują nową konsolę przenośną o kryptonimie PlayStation Q Lite. Może to być jednak nieco inny sprzęt, niż się spodziewacie…
PlayStation Q Lite nie będzie samodzielną platformą, taką jak wspomniany Switch czy Steam Deck, a nawet śp. PS Vita. Nie będzie także korzystać z chmury, jak spodziewaliby się niektórzy, lecz po prostu ma być przenośną maszynką służącą do funkcji Remote Play z PS5. Sprzęt zaoferuje streaming w rozdzielczości do 1080p i w 60 klatkach na sekundę, a także będzie wymagał stałego połączenia z internetem (więc powodzenia z graniem w pociągu).
Co prawda Henderson nie ujawnił żadnych zdjęć testowanych obecnie prototypów, lecz dość dokładnie opisał nadchodzącą konsolę:
Jeśli chodzi o kwestie fizyczne, wczesne prototypy wyglądają bardzo w stylu pada do PS5, tyle że z wielkim, 8-calowym wyświetlaczem LCD pośrodku. Urządzenie ma mieć adaptacyjne spusty i haptyczne wibracje, a także wszystko to, czego spodziewalibyście się po konsoli przenośnej: przyciski odpowiedzialne za głośność, głośniki, port do podłączenia słuchawek itp.
Kiedy możemy oczekiwać oficjalnego ogłoszenia tego cuda? Według Hendersona miałoby ono nastąpić jeszcze przed ujawnieniem PS5 w wersji Pro, natomiast po modelu konsoli wyposażonym w odłączany napęd, o którym też już słyszeliśmy sporo plotek. PS5 Pro miałoby zgodnie z przewidywaniami insidera trafić na rynek w okresie Bożego Narodzenia 2024 roku. Prawdopodobnie można dopisać kolejny punkt do listy argumentów za śledzeniem nadchodzącego PlayStation Showcase.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “PlayStation Q Lite może być nową konsolą przenośną Sony”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ahhh toż to niesamowite, jak ktoś postawiony wyżej w ważnej firmie potrafi wpaść na idiotyczny pomysł i uważać, że on ma sens xD.
To nic nowego. Osoby na wyższych stanowiskach to w większości idioci, którzy nie mają pojęcia o branży, w której się znajdują. Zamiast słuchać tych co wiedzą co robią, ci wszyscy liderzy/managerzy/dyrektorzy robią zazwyczaj na odwrót, próbując udowodnić swoją rację. Której oczywiście nie mają, jak się później okazuje, ale winę za to zazwyczaj zwalają na wszystkich dookoła, a nie na siebie.
Brzmi debilnie. Czy za produkcję kieszonsolek są jakieś ulgi podatkowe?
Najdebilniejszy pomysł Sony od czasów „po co mamy przygotowywać jakieś gry na Vitę, przecież wydaliśmy już na rynek samą konsolkę”
Mimo, że lubię Sony, to czuje, że to będzie ogromny nie wypał. Chyba, że trzymają coś w zanadrzu, co miałoby bardzo wyróżnić tą „konsolkę” na tle innych.
Pomysł zdecydowanie się nie sprawdzi. Jeśli konsola będzie zaq 300 czy 500 zł to może i tak. Ale jeśli cena skoczy powyżej 1 tys? Ekhem, dodajmy cenę za ps5 i fakt, że żeby grać na tej konsolce, trzeba będzie mieć uruchomione ps5. Czyli grając na konsoli przenośnej musimy płacić za prąd, uruchamiając dużą konsolę, a ponadto musi nam działać internet. Takie rozwiązanie jest idiotyczne, bo nie jest to przenośna konsola za bardzo, a raczej przedłużacz do stacjonarnej konsoli. Fajnie by było, gdyby sony zrobiło dosłownie swojego switcha, a przynajmniej PSP 2 (3, jeśli psv nazwiemy psp 2). Nawet jeśli konsola nie działała by na nośniki zewnętrzne, a gry można było kupować jedynie cyfrowo, to dzisiaj raczej nie byłby to problem.
Być może jest jeszcze nadzieja.