Początek GTA: San Andreas odtworzony na Unreal Enginie 5! Zobaczcie kultowe sceny w poprawionej wersji
San Andreas jeszcze nigdy nie wyglądało tak dobrze.
Współcześnie, gdy ktoś wspomina o GTA, zazwyczaj ma na myśli tylko jedną odsłonę, która jeszcze nawet nie ukazała się na rynku. Mowa oczywiście o GTA 6, które zapowiedziano ponad półtora roku temu. Od tamtego momentu dostaliśmy całą masę plotek, domysłów i spekulacji dotyczących zarówno zawartości, jak i daty premiery gry. Na drugi zwiastun Rockstar kazał nam czekać ponad rok, a chwilę wcześniej ku zawodowi (ale raczej nie zaskoczeniu) większości okazało się, że premiera GTA 6 została przełożona na maj 2026 roku. Szefostwo Take-Two tłumaczyło, że opóźnienia spowodowane są perfekcjonizmem Rockstara i chęcią studia, by dopieścić grę w każdym aspekcie.
Nie samym GTA 6 człowiek żyje i warto pamiętać, że olbrzymi hype przed rzeczoną premierą to zasługa statusu, który wyrobiły marce jej poprzednie odsłony. Z pewnością przysłużyło się tu GTA: San Andreas z 2004 roku. Jeden z fanów tej części serii postanowił odtworzyć kultowy początek opowieści przy użyciu Unreal Engine’u 5. Efekty jego pracy możecie zobaczyć poniżej.
EnzoElRich to hiszpańskojęzyczny twórca, który na swoim kanale w serwisie YouTube publikuje m.in. autorskie remaki fragmentów starszych gier. Używa do tego Unreal Engine’u 5 i poddał już obróbce choćby oryginalnego God of Wara czy Metal Gear Solid. Następnym celem na jego liście okazało się właśnie GTA: San Andreas. W podlinkowanym wideo możecie zobaczyć początek gry, podczas którego pada kilka kultowych cytatów, na czele z wypowiedzianym przez CJ-a „Ah shit, here we go again”.
Trzeba przyznać, że autorowi dobrze udało się odtworzyć sceny znane z GTA: San Andreas. O ile modele postaci i niektóre animacje pozostawiają sporo do życzenia, o tyle same lokacje wyglądają naprawdę świetnie i w komentarzach nie brakuje głosów sugerujących, że właśnie tak powinno prezentować się niesławne GTA: The Trilogy — Definitive Edition. Zachęcam do obejrzenia całego materiału, gdyż twórca tłumaczy tam, w jaki sposób wykorzystywał możliwości Unreal Engine 5 do poprawienia grafiki GTA: San Andreas.
Czytaj dalej
Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Typ, który w Awangardzie Krakowskiej dostrzegł cyberpunkowego ducha, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.