Polski spadkobierca „Tokio Drifta” z przybliżoną datą premiery. Zaprezentowano nową lokację w Japanese Drift Master
Produkcja Gaming Factory ukaże się wiosną 2025 roku.
Po zeszłorocznym Steam Next Feście sporo mówiło się o Japanese Drift Master polskiego studia Gaming Factory. Obecnie możecie zagrać w wersję demonstracyjną o podtytule Rise of the Scorpion, która jest swoistym prequelem całej przygody i opowiada o losach Hatoriego „Scorpiona” Hasashiego, którego celem jest zostanie najlepszym kierowcą wyścigowym w okolicy. Zachęcamy również do przeczytania pierwszych wrażeń z dziesięciogodzinnej rozgrywki Gucia1846.
Z okazji ogłoszenia przybliżonej daty wydania pojawił się nowy zwiastun prezentujący Ichikarę – niepokazywaną wcześniej lokację w Japanese Drift Master. Ichikara to wyciągnięta (niemal) z cyberpunkowego świata metropolia pełna neonów i wysokich wieżowców.
Co oprócz tego zapowiadają developerzy z Gaming Factory? Historię opowiadaną w formie ręcznie rysowanych stron mangi oraz 40 wyzwań fabularnych. Nie zabraknie również zadań pobocznych. Co więcej, gracze mają mieć dostęp do 250 kilometrów dróg, licencjonowanych aut takich marek jak Nissan, Subaru czy Mazda oraz zaawansowanych opcji tuningu.
Twórcy z Gaming Factory zapewniają, że każdy samochód został dokładnie zeskanowany i wymodelowany, a także nagrano dźwięki jego silników, aby zapewnić immersyjne doświadczenie jazdy. Do dyspozycji graczy mają być również driftowe wyzwania oraz próby czasowe. Z pierwszych wrażeń wspomnianego Gucia1846 możemy dowiedzieć się, że odwzorowanie japońskiego krajobrazu wygląda tak dobrze, iż autorowi tekstu zdarzyło się „odłożyć na bok szaloną rywalizację na rzecz spokojnej przejażdżki i podziwiania krajobrazu”. Jak powiedział Guciowi1846 producent gry, Krzysztof Bosko, w pełnej wersji Japanese Drift Mastera zostanie odtworzone miejsce, w którym narodził się tzw. touge, czyli tytułowy drift.
To co, czekacie na duchowego spadkobiercę „Tokio Drifta”?
Czytaj dalej
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach czyta sporo pulpy. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl