rek

Polskie Brave Lamb Studio pod lupą śledczych. Problemy twórców War Hospital

Polskie Brave Lamb Studio pod lupą śledczych. Problemy twórców War Hospital
Brave Lamb Studios znalazło się na cenzurowanym po tekście Pulsu Biznesu.

Może kojarzycie recenzowany u nas przez Krigora War Hospital, czyli produkcję polskiego studia Brave Lamb? Gra zebrała mieszane oceny na Steamie i niestety liczba tych opinii również nie przytłacza. Puls Biznesu postanowił przeprowadzić dziennikarskie śledztwo, na podstawie którego na jaw wyszły fakty o zarządzie studia, dotyczące nieprzemyślanego wydawania pieniędzy pozyskanych od inwestorów oraz o nieprzypadkowych beneficjentach owych działań. 

W tekście poruszono m.in. kwestię współpracy Brave Lamb z francuskim Naconem. Dokument ofertowy sugerował, że na podstawie umowy z dużym wydawcą Brave Lamb mogło czerpać zyski z War Hospital już od dnia premiery i od pierwszego sprzedanego egzemplarza, co miało zapewnić stabilność finansową studia. 

https://www.youtube.com/watch?v=kfhv6Qzlr5k

W umowie określono nakład Naconu na 685 tysięcy euro, a kwota ostatecznie powiększyła się do ponad półtora miliona euro. Niestety okazało się, że Brave Lamb może liczyć na jakiekolwiek wpływy z War Hospital dopiero, gdy przychody przekroczą pięciokrotność nakładów Nacona, czyli 7,9 miliona euro. Oznacza to, że firma na siebie w ogóle nie zarabia. Cała ta sprawa doprowadziła Movie Games (czyli największego akcjonariusza) do złożenia zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd Brave Lamb, w skład którego wchodzili wówczas Michał Dziwniel i Maciej Nowak.

Pełen rezultat dziennikarskiego śledztwa możecie przeczytać na Pulsie Biznesu.

Dodaj komentarz