PS4 Pro: Niektóre gry działają na ulepszonej konsoli mniej płynnie
The Last of Us doczekało się właśnie łatki, która wzbogaciła grę nie tylko o wyśmienity HDR i tryb 4K/30 fps, ale też zwiększenie rozdzielczości standardowego trybu rozgrywki w 60 fps-ach do 3200 x 1800. Problem jest taki, że gra działa w usprawnionej wersji… mniej płynnie niż oryginał. Co prawda jak donosi Digital Foundry, różnice sięgają zaledwie kilku klatek na sekundę, ale ustanawia to niebezpieczny precedens, w którym pościg za jakością grafiki odbija się na płynności rozgrywki – a w sytuacji, w której zwykłe PS4 radzi sobie z grą lepiej, właściciele PS4 Pro nie mogą wybrać standardowego trybu wyświetlania grafiki.
Inne problemy ma Skyrim, którego wersja Pro bije standardową technikaliami na głowę, ale który delikatnie zgrzyta przy wyświetlaniu nowo wprowadzonych efektów przezroczystości alfa. W przypadku pierwszej misji w Deus Eksie: Rozłamie ludzkości czy eksploracji w nowym Tomb Raiderze różnice okazjonalnie sięgają jednak nawet kilkunastu klatek na sekundę. Sony zapowiedziało, że przyjrzy się problemom – oby chociaż pozwoliło nam na wybór między zwykłą wersją a Pro na wypadek sytuacji, w których ta druga rzeczywiście niesie ze sobą niespodziewane problemy.
Czytaj dalej
-
8Zamiast czekać na kolejną grę FromSoftware, pobierz ogromną modyfikację do Elden Ringa. Najnowsza...
-
1Wyciekły szczegóły remake’u Prince of Persia: Piaski Czasu. Odświeżony...
-
Death Stranding 2: On the Beach już wkrótce trafi na PC?...
-
Black Friday w sklepie CD-Action! Uzupełnij kolekcję dzięki zestawom w dobrych...


Między innymi Skyrim i The Last of Us.
„Ulepszone” wersje konsol to największa porażka tej generacji
Takie są efekty silniejszych konsol – nie ważne jak silna jest konsola, twórcy decydują czy chcą więcej bajerów na ekranie (obiektów, promieni światła) czy więcej fps-ów i ja do tej pory większość wolała te bajery, więc nie ważne jak silne będą te konsole, bo twórcy mogli i mogą, ale najczęściej nie chcą robić gier 60fps.
aha, z ps4 robi się pc czyli różne konfiguracje to różne niespodziewane problemy
Pamiętacie jeszcze, jak konsole różniły się od pecetów? Stare, dobre czasy.
@Nezi23 Cała obecna generacja to porażka. Walka PR’owców w kategorii „Ile zdołasz wcisnąć bez konsekwencji”.