Reżyserzy „Avengersów” chcieliby zrobić kolejną grę z bohaterami Marvela. Do ich studia dołączył twórca Fortnite’a

Pamiętacie jeszcze o Marvel’s Avengers, które mimo posiadania za sobą ogromnej marki było totalnym niewypałem? No to najwidoczniej Joe oraz Anthony Russo, reżyserzy m.in. „Wojny bez Granic” czy „Końca Gry”, uważają, że warto dać marce kolejną szansę przy okazji nadchodzących „Avengers: Doomsday” oraz „Avengers: Secret Wars”. 

Chodzi tutaj przede wszystkim o zaangażowanie w produkcję firmy stworzonej przez braci – AGBO. Niedługo ukaże się ich debiutancka gra, The Electric State: Kid Cosmo, połączona z premierą netfliksowego filmu „Electric State”. Dalsze plany AGBO zakładają trzy transmedialne projekty, a w rozmowie z Variety Russo potwierdzili, że nie odmówiliby propozycji stworzenia czegoś związanego z Marvel Cinematic Universe. 

W tym samym wywiadzie został poruszony również wątek zaangażowania w sprawy firmy Donalda Mustarda. 

Donald Mustard to dyrektor kreatywny oraz reżyser Fortnite’a. Nie wiemy dokładnie, na czym ma polegać współpraca tych dwóch podmiotów, ale wiele wskazuje na to, że gdy mowa o produkcji gier z Mustardem, to raczej możemy spodziewać się tego, co wszyscy gracze kochają najbardziej – gry-usługi. 

A co tam słychać w Marvelu? Ostatnio miejsca miała wielka afera związana z wyciekiem grafik koncepcyjnych do „Avengers: Doomsday”. Szybko namierzono autora wpadki, którym ma być Mushk Rizvi, od lat związany z Marvel Studios. Na screenach mogliśmy dostrzec Star-Lorda oraz Wonga, Ms. Marvel, Kate Bishop czy Doktora Dooma.