RoboCop: Rogue City – Drobne elementy RPG na nowym zwiastunie

Pamiętacie tego blaszanego gościa z DLC do jednej z odsłon Mortal Kombat? Okazuje się, że ktoś zrobił całą grę wokół tej jednej postaci! Niebywałe. A poważnie: filmowy wzór z 87. doczekał się nowej gratyfikacji (przeniesienia na język gier, termin jest dość świeży, właśnie powstał). Pewnie wiecie już, że RoboCop: Rogue City niedawno dostało spore demo. Ukończenie go potrafi zająć nawet półtorej godziny, a opinie na jego temat, na jakie można natrafić, często należą do tych przychylnych. Już teraz można bez większego ryzyka stwierdzić, że czeka nas gra zdecydowanie lepsza od tej znanej z szóstej generacji konsol. Studio Titus odpowiedzialne za tamten tytuł niedługo później zresztą zbankrutowało.

Wiecie też zapewne, że data premiery to drugi listopada, więc dzieli nas od tej randki już niecały miesiąc. Teraz natomiast Teyon serwuje nam mały trailer, w którym pewien jegomość opowiada nam o drobnych elementach RPG, jakie pojawią się w grze. W oczy przede wszystkim rzuca się bardzo lekkie drzewko, a nawet krzewik, ze skillami. Zapomnijcie o tych wielkich, rozbudowanych i rozgałęziających się na setki kilometrów. Tutaj jest kilka krótkich ścieżek, w które pakujemy skillpointy i fajrant. Tzn. nie, że kompletne wolne, bo ktoś musi wyrwać chwasty z ulic Detroit, ale fajrant od siedzenia w menusach.

Pan lektor wspomina o ośmiu umiejętnościach, jakie przyjdzie nam rozwijać za zdobyte punkty. A ponadto w grze będziemy niekiedy stawać przed wyborami natury moralnej. Przykład zaprezentowany na zwiastunie do skomplikowanych nie należy. Gagatku, idziesz do ciupy lub nie. Zobaczcie sami, to tylko minutka z hakiem. Jako niegdysiejszy współtwórca Kompendium dialektów i gwar polskich powiem tak: dla mnie się podoba.

Robocop: Rogue City trafi na pecety, PlayStation 5 i Xboksy Series X/S.