Rosja każe Apple’owi zapłacić za to, że nie usuwa informacji o wojnie
Brutalna agresja Rosji na Ukrainę to w największym państwie świata spore tabu – do tego stopnia, że w oficjalnej rządowej narracji niedopuszczalne jest nazywanie jej inaczej niż „operacją specjalną”. Prawo w Rosji zakazuje „dezinformacji” na temat wojny, co wykorzystywane jest przez Putina do uciszania swoich politycznych przeciwników. Jak podaje Reuters, tym razem to Apple będzie zmuszone do zapłaty Rosji.
Moskiewski sąd oskarża giganta z Cupertino o to, że ten nie usuwa „niepoprawnych” informacji związanych z inwazją. Dosyć ciekawa jest jednak wysokość kary, o której zdecydowali rosyjscy sędziowie: Apple ma zapłacić Rosji 400 000 rubli, czyli… nieco ponad 4 tysiące dolarów.
No cóż – kara raczej nie doprowadzi firmy do bankructwa, szczególnie biorąc pod uwagę to, że Rosja potrafiła wystawić Apple’owi znacznie dłuższe paragony, m.in. w lutym, każąc gigantowi z Cupertino zapłacić 906 milionów rubli (12 milionów dolarów) w sprawie antymonopolowej.
Czytaj dalej
-
PlayStation Wrap-Up 2025 już dostępny. Zobacz swoje statystyki i odbierz...
-
The Outer Worlds i Ancestors: The Humankind Odyssey znikną z GOG.com....
-
1The Alters z dodatkowym poziomem trudności, nową misją i masą usprawnień....
-
2Sejm zabiera się za lootboksy. Jest wniosek o nowelizację ustawy o grach...

Apple pod tym się nie podniesie. Ze śmiechu.