Rosja szykuje się do zablokowania Discorda
Prawdopodobnie w ciągu najbliższych tygodni rosyjscy użytkownicy pożegnają się z kolejnym popularnym komunikatorem.
Rosyjska krucjata przeciwko komunikatorom internetowym i umożliwianym przez nie swobodnym przepływem informacji zdaje się nie mieć końca, a kolejnym celem polityków, wedle informacji przekazanych przez serwis Kommersant, stał się Discord.
Koniec Discorda w Rosji?
Dziennikarze wspomnianego internetowego dziennika zwrócili uwagę na fakt, że rosyjski regulator Roskomnadzor wrzucił szybszy bieg i w rekordowym tempie wystosował pięć orzeczeń w kwestii Discorda, które to z powodzeniem mogą zostać wykorzystane jako podstawa do zablokowania platformy w całym kraju.
Co więcej, Kommersant powołuje się na swoje anonimowe źródło, wedle którego blokada Discorda jest już oficjalnie rozważana przez urzędujących na Kremlu polityków. Jeśli wejdzie ona w życie, rosyjscy oficjele mają uargumentować ją tym, że funkcjonowanie komunikatora jest niezgodne z prawem Federacji Rosyjskiej. Jakim dokładnie – tego nie zdradzono, aczkolwiek zgaduję, że w myśl zasady „dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie”, nie jest to zbyt istotne.
Jakby tego było mało, Discord już teraz został ukarany przez moskiewski sąd grzywną w wysokości 3,5 mln rubli (czyli ok. 144 tys. zł z hakiem) za „niesprostanie zadaniu ograniczenia dostępu do zakazanych informacji”.
Wielu Rosjan nie jest zadowolonych z informacji na temat planowanych poczynań swojego rządu. Szczególnie sceptycznie nastawiona do tego pomysłu jest rosyjska branża gier wideo, której przedstawiciele powszechnie korzystają z Discorda do prowadzenia dyskusji z fanami swoich produkcji, a nawet do udzielania wsparcia technicznego. Na ten moment nie widzą oni sensownej alternatywy dla rzeczonej platformy, tak że jej blokada może ugodzić w ichni gamedev.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.