Sackboy: Wielka Przygoda z antyrekordem wśród portów Sony na PC
Pierwsze plotki dotyczące portu Sackboya na PC sięgają czerwca tego roku, a możliwe, że i dalej. W zasadzie niedługo po tym, jak otrzymaliśmy mocne sygnały, że spin-off kultowej platformówki faktycznie pojawi się na komputerach osobistych, Sony potwierdziło nasze przypuszczenia… przypadkiem wypuszczając trailer trochę za wcześnie.
Sackboy: Wielka Przygoda ostatecznie na pecetach zadebiutował 27 października. Minęło więc kilka dni, ale nie da się zaprzeczyć, że platformówka od Sumo Digital spotkała się z naprawdę minimalnym zainteresowaniem graczy. Ostatnio pisaliśmy o czymś podobnym, kiedy Uncharted: Kolekcja Dziedzictwo Złodziei na PC sięgnęło zaledwie 10,7 tysiąca graczy w tym samym momencie. To bardzo mało, najmniej w historii portów Sony na PC… przynajmniej do premiery Sackboya, bo w niego jednocześnie zagrywało się jedynie 610 graczy na Steamie. W momencie pisania artykułu w grze znajduje się 150 osób.
Jeśli chcemy nazywać rzeczy po imieniu, takiego startu nie da się określić inaczej niż po prostu tragiczny. Przynajmniej pod względem zainteresowania, bo z kolei opinie graczy są bardzo pozytywne i na Steamie jest ich 200. To wciąż mało, ale patrząc na bazę graczy, to stosunkowo wielu z nich zamieściło o grze kilka miłych słów.
Znów trudno określić, co przyczyniło się do takiego stanu rzeczy. Może to być cena, bo Sony za wielką przygodę Sackboya na PC życzy sobie 260 złotych. To nawet więcej niż za wcześniej wspominane Uncharted. Może to być też wynik znacznie mniejszego wkładu włożonego w promocję względem innych portów Sony. Zwiastun gry na YouTubie nabił ponad 90 tysięcy wyświetleń, co na tle innych materiałów prezentuje się całkiem przystępnie, ale na tle innych portów już kiepsko.
Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Sackboy: Wielka Przygoda z antyrekordem wśród portów Sony na PC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Cena też robi swoje, ale są inne powody. Wcześniejsze porty Sony nie były wydawane w gorącym okresie premierowym, a teraz jest właśnie nagromadzenie dużych premier. Poza tym platformówka 3D na PC to nie jest rzadkość, jak kiedyś, sporo jest tytułów do wyboru, przykładowo seria Sonic, Yooka-Layle, trylogia Spyro i Crash w wersji remake, Hat in Time, SpongeBob.
Raczej ta gra nie była najbardziej wyczekiwaną produkcją Sony. Jest tyle innych wielkich tytułów, których gracze pecetowi się domagają. Ale przyznam, że sam dowiedziałem się o premierze dopiero z tego newsa. Zatem coś słabo to rozpromowali.
Ja się nie domagam żadnej gry z tej generacji czy poprzedniej. Zresztą miałem i podziękuje za takie gry. Żaden z exów do mnie nie przemówił. Jedynie RDR 1 przeszedłbym jeszcze raz, ale jak człowiek, na myszce 😉