Six Days in Fallujah: Kontrowersyjna gra wraca po 18 latach

Czasem gry nikogo nie szokują, a innym razem dany tytuł wzbudza ogrom kontrowersji, czego przykładem może być Six Days in Fallujah, które pierwotnie miało być wydane przez Konami. Jak się zapewne domyślacie lub pamiętacie, wspomniane Konami zrezygnowało z Six Days in Fallujah właśnie przez szum wokół gry.

Prace zostały rozpoczęte jeszcze w 2005 roku, ale różnego rodzaju turbulencje sprawiły, że dopiero po 18 latach świat obiega informacja o dacie realnej wersji early access, której premierę przewidziano na 22 czerwca 2023 roku.

Six Days in Fallujah ma być realistyczną, taktyczną strzelanką pierwszoosobową, która odtwarza prawdziwe historie żołnierzy oraz irackich cywilów. Kontrowersje wynikają m.in. z tego, że bitwa o Faludżę to jedna z najtrudniejszych miejskich potyczek, której towarzyszą oskarżenia o stosowanie zakazanej broni w postaci białego fosforu. Głównym powodem sięgania po tego typu metody miało być dążenie do uzyskania określonych celów psychologicznych.

Siłą rzeczy, taka produkcja może być odbierana jako coś, co wyraźnie wkracza do sfery politycznej. Jeszcze w 2021 roku Witold pisał, że muzułmańska organizacja wzywała Valve, Sony i Microsoft do uniemożliwienia sprzedaży Six Days in Fallujah.

Dziś wiemy, że za parę tygodni gra zadebiutuje we wczesnym dostępie na Steamie. Zapowiedziano cztery mapy do trybu kooperacyjnego dla czterech osób. Warto dodać, że podczas produkcji Six Days in Fallujah skonsultowano się m.in. z biorącymi udział w bitwie marines, a także z irackimi cywilami, którzy w tamtym czasie byli obecni w mieście.