Sonic Origins: W zremasterowane klasyki Segi zagramy już w czerwcu

Sega zapowiadała premierę takiego zestawu już rok temu, ale najwyraźniej prace nad nią uległy przedłużeniu. Na szczęście dziś dowiedzieliśmy się już oficjalnie, że Sonic Origins trafi na rynek 23 czerwca w wersjach na PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S, a w przyszłości także na Switcha. Data ta nie wzięła się znikąd: dokładnie 23 czerwca 1991 roku zadebiutowała pierwsze gra o Sonicu na platformie Sega Mega Drive.
W skład zestawu wejdą zremasterowane wersje gier Sonic the Hedgehog, Sonic the Hedgehog 2, Sonic 3 & Knuckles oraz Sonic CD. Warto dodać, że nie będą to klasyczne tytuły emulowane na współczesnych platformach, lecz kompletnie nowe porty przystosowane do wyświetlania obrazu w proporcjach 16:9 oraz przepełnione zupełnie nowymi dodatkami, takimi jak wyzwania nagradzane medalionami, za które kupimy nowe poziomy i przedmioty.
Poniżej oficjalny zwiastun kolekcji:
Zamówienia przedpremierowe można już składać TUTAJ, chociaż pewien niepokój budzi liczba bonusów, jakie zaplanowała Sega… Kolekcję Sonic Origins będziemy mogli nabyć bowiem w aż pięciu wydaniach, z czego każde z nich posiada inny zestaw dodatków, takich jak wspomniane medaliony, dodatkowe poziomy czy animacje postaci w menu głównym. Spójrzcie zresztą sami:

Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Sonic Origins: W zremasterowane klasyki Segi zagramy już w czerwcu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
To są najdziwniejsze dodatki jakie widziałem ostatnimi czasy ;p
Przynajmniej masz wyszczególnione, za co płacisz w konkretnej edycji. Bo porównując to do wydanego niedawno Hitmana 3 na Steamie, który występuję aż w 6 edycjach trzeba poszukać sobie w internecie, jaką edycję trzeba sobie kupić, aby mieć kompletną grę, bo inaczej można srogo sobie przepłacić.
Komplet (w jednej paczce) tylko w preorderze? Już pomijając fakt że to więc to wszytko powinno być bez dopłat. Co za czasy że remaster [nawet nie remake] 30-letniej gry jest dojony po przez dlc… Ehhh Sega, nie ładnie.
Moda na granie retro jest popularne nie zmienia to faktu, że kto chciał to dawno już ograł klasykę, a nakład pracy z strony Segi mógł być większy, animowane scenki są fajne ale jakoś grafiki nie powala jest nie wiele lepsza niżeli na emulatorze z włączonymi filtrami skalowania lub wysokiej jakości, jak tu zarobić na tym samym i za wiele się nie narobić.
Mylisz się, bo ja chciałem ograć i nie ograłem. Nie na wszystko człowiek ma czas i pieniądze w danym momencie.
Sporo graczy płaci za niewiedzę nie ogarniając tematu emulatorów starszych konsol, problem jest był i będzie ponieważ mało kto chce się zagłębić w emulacje, odsyłam do poradników https://www.fantasyanime.com/emuhelp/index
Polecam SEGA Mega Drive and Genesis Classics dla wielbicieli Segi ale na PC, szczególnie że działa warsztat Steam, gdzie gracze dodają ciekawe smaczki ;). Ten remaster pewnie powstaje na fali popularności filmu o Sonicu. Byłem z dziećmi i druga część posiada wiele smaczków z gier, co w przypadku ekranizacji gier (z reguły wypadają kiepsko), powinno być wskazówką dla innych filmowych twórców.