Sony chce uruchomić 10 gier-usług do 2026

Przedwczoraj Sony ogłosiło zakup Bungie, oryginalnych twórców serii Halo i marki Destiny. Szczególnie to drugie wydaje się interesować japoński konglomerat w kontekście jego planów na najbliższe lata.
W czasie konferencji prasowej zorganizowanie przy okazji opublikowania raportu podsumowującego rok podatkowy 2021 dyrektor finansowy Sony, Hiroki Totoki, ujawnił, że Bungie pracuje nad całkowicie nową marką. Ponadto korporacja chce wykorzystać doświadczenie developera w tworzeniu analogicznych do Destiny 2 dziesięciu sieciowych gier-usług w ciągu następnych czterech lat (do końca marca 2026).
Jest to zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami – już w maju zeszłego roku konglomerat ogłosił chęć wyprodukowania tego typu produkcji. Jak przyznał w wywiadzie dla GameIndustry.biz Jim Ryan, CEO Sony Interactive Entertainment, współpraca z Bungie usprawni proces rozwoju:
Przygotowaliśmy agresywny harmonogram usług typu live. Możliwość współpracy oraz uczenia się od utalentowanych i błyskotliwych ludzi z Bungie znacząco przyśpieszy naszą podróż.
Nie wiadomo, czy to twórcy Destiny będą pracować nad tymi tytułami, ale według dostępnych informacji, zajmuje się tym wiele najważniejszych studiów japońskiego giganta – w tym również słynne Naughty Dog.
Uruchomienie multiplatformowych gier-usług stanowi częściowe odejście od dotychczasowej koncepcji Sony – wcześniej PlayStation było zdominowane przez duże produkcje singleplayer, takie jak Ghost of Tsushima czy ostatni God of War. Nie znaczy to jednak oczywiście, że firma zamierza ten segment porzucić.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Sony chce uruchomić 10 gier-usług do 2026”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
jak słyszę „gra-usługa” to mi się rzygać chce. Klasyczny korpo-neologizm byle nie powiedzieć „no to macie grę, w którą musicie władować 5 razy więcej kasy niż w normalną, bo pocięliśmy ją tak by była niegrywana”
Dokładnie to samo chciałem napisać. Gra usługa czyli sprzedawanie półproduktu z obietnicą, że kiedyś będzie lepiej. Jak sobie pomyślę ile zawartości miał np. Bf4 a ile ma Bf2042… efekt jest taki, że Bf4 kupiłem na premierę a Bf2042 nie kupiłem do dziś. Niech zaczną robić GRY a nie sprzedawać obietnice.
Sony, pomyliliście drogę. Wróćcie na właściwą ścieżkę zanim będzie za późno. Playstation to bastion singlowych tytułów, jak wszystkie studio zaczną robić gry-usługi to marnie widzę przyszłość PSa:(
I na co? I po co?