Sony kupuje Bungie, twórców Destiny i Halo
Studio dalej będzie tworzyć gry na różne platformy – jeśli tylko będzie chciało.
Po przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft, czyli niezaprzeczalnie najważniejszej branżowej wiadomości ostatnich lat, oczy graczy zwróciły się w kierunku Sony. Naturalnie (i odrobinę naiwnie) oczekiwano, że firma odpowie swojemu głównemu konsolowemu konkurentowi w równie spektakularny sposób, stąd szybko po sieci zaczęły krążyć plotki o zakupie Electronic Arts czy Ubisoftu. Japońska korporacja zdecydowała się jednak na ruch może skromniejszy, ale zdecydowanie bardziej symboliczny.
Bez przedłużania: Sony kupiło Bungie, twórców Destiny oraz Halo – cyklu, który pozostaje symbolem Xboksa od chwili premiery pierwszej części (dziś zajmuje się nim 343 Industries). Amerykańskie studio od 2000 należało do Microsoftu, ale ostatecznie wybiło się na niezależność po premierze Halo 3 w 2007. Developerzy związali się umową na kilka lat z Activision, ale ten trwający blisko dekadę romans – pomimo powstania dwóch części Destiny – okazał się umiarkowanie udany.
Sony przeznaczyło na ten cel 3,6 miliarda dolarów. To najdroższe przejęcie w historii growego oddziału firmy: Insomniac Games (Spider-Man) nabyto w 2019 za równowartość ok. 229 milionów dolarów, a specjalizujące się w technologii chmury Gaikai kosztowało Japończyków 380 milionów dolarów w 2012. Rekordem całej spółki pozostaje jednak zakup Columbia Pictures – 4,8 miliarda dolarów w 1989 (po uwzględnieniu inflacji 10 miliardów).
Dla porównania: Microsoft nabył w 2014 Mojang, twórców Minecrafta, za 2,5 miliarda dolarów. ZeniMax Media (w tym Bethesda) kosztował giganta z Redmond 8,1 miliarda dolarów, a Activision Blizzard ponad 68 miliardów dolarów.
Jak zaznacza Sony, produkcje Bungie pozostaną wieloplatformowe, a studio będzie miało „opcję samodzielnego wydawania gier i docierania do fanów, na czymkolwiek zdecydują się grać”.
Przypomnijmy, że nie jest to jedyne ważne przejęcie w ostatnim miesiącu. Na początku stycznia Take-Two zapowiedziało zakup Zyngi za 13 miliardów dolarów.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.