Sprzedaż Battlefield 2042 poniżej oczekiwań EA, start pierwszego sezonu opóźniony

Powrót w bardziej współczesne klimaty miał przynieść marce odświeżenie – i nie skończyło się to za dobrze. Chociaż krytycy obeszli się stosunkowo łagodnie z najnowszą produkcją studia DICE (nie wszyscy, bo Krigor wystawił jej 6/10), to prawdziwe cięgi dostała od graczy – na Steamie zdobyła tylko 31% pozytywnych recenzji, a na Metacriticu użytkownicy przyznali jej druzgocącą ocenę na poziomie 2,1.

W ciągu zaledwie trzech miesięcy od premiery sprzedaż gry zaczęła znacząco spadać. EA starała się ratować sytuację – na przykład poprzez darmowe weekendy na Steamie i w Xbox Free Days. Z kolei w styczniu pojawiły się plotki na temat przejścia BF2042 na model free-to-play (acz niekoniecznie uzasadnione czymś innym niż domysłami).

Gra okazała się jednak finansową porażką – a nie ma chyba na to bardziej wyraźnego dowodu, niż reakcja władz samej korporacji. Wczoraj miało miejsce zdalne spotkanie Electronic Arts z jej inwestorami podsumowujące rok podatkowy 2021. Jak wprost oświadczył Andrew Wilson, CEO firmy, najnowszy Battlefield nie sprostał oczekiwaniom EA.

Prezes wytłumaczył przyczyny tego stanu rzeczy. Przede wszystkim na słaby wynik miała wpłynąć zdalna praca developerów, nierozwiązane problemy techniczne i oderwane od społeczności decyzje projektowe.

Jednocześnie EA nie podało żadnej konkretnej liczby w związku ze sprzedażą produkcji, co może dowodzić, że nie ma się czym chwalić. Przedstawiono jedyne lakoniczne dane mówiące o tym, iż Battlefield 2042 odpowiadał za jedną dziesiątą całej sprzedaży gier EA w 2021 roku.

W przyszłym roku podatkowym ten udział może spaść nawet do 5% – co zgadza się z wcześniejszymi prognozami mówiącymi o niewielkim znaczeniu Battlefielda dla marketingowego sukcesu firmy.

Stawia to pod znakiem zapytania dalszy rozwój produkcji i to nawet w pierwszym sezonie. Jego premiera została opóźniona i będzie mieć miejsce dopiero latem.

Jeszcze przed debiutem Battlefieldam 2042 pojawiały się pierwsze niepokojące zwiastuny porażki. Informacje z października wskazywały na narastające problemy techniczne i wynikające z zapatrzenia w sukces Call of Duty: Warzone ograniczanie swobody kreatywnej twórców.