Square Enix: Darmowa gra oparta na AI miażdżona na Steamie

Z jednej strony sztuczna inteligencja w grach nie jest niczym nowym i im bardziej jest dopracowana, tym sama gra może stawać się lepsza. A mimo to kiedy słyszę kolejny raz o tym, że może by wykorzystać TĘ sztuczną inteligencję w grach, to jakoś tak mnie dziwnie skręca. Może to też dlatego, że w tym konkretnym przypadku rozmawiamy o Square Enix, firmie, która dalej wierzy w technologię NFT. Tę samą, która już kupę czasu temu miała załamanie na rynku i rzadko kiedy się o tym w ogóle wspomina. Albo podświadomie to ignoruję – w obu przypadkach mi dobrze.

Być może słyszeliście – ale raczej nie – o takiej produkcji jak AI Tech Preview: The Portopia Serial Murder Case. Sam tytuł wskazuje, że nie do końca jest to gra, a raczej coś w formie testu technologii. Niemniej zagrać się da. I to nawet za darmo na Steamie... ale macie tak czasami, że nie chcecie czegoś nawet za darmo?

Założenie gry nie jest takie złe. Mamy sprawę morderstwa i swojego pomagiera, z którym możemy rozmawiać „normalnie” dzięki technologiom NLP czy NLU (Natural Language Processing/Understanding). Jak wygląda reszta, chyba już można bardzo łatwo się domyślić. Tylko że raczej test nie poszedł... pomyślnie. The Portopia Serial Murder Case swoją premierę miało wczoraj, a do tej pory doczekało się 188 bardzo negatywnych opinii na Steamie. Dlaczego tak się dzieje? Wiele osób odpaliło tytuł i spędziło w niej najczęściej od około godziny. Tyle wystarczyło, by zacząć naśmiewać się z chyba głównej funkcji gry, czyli bardzo niskiej jakości sztucznej inteligencji. Wiele powinien wam powiedzieć fragment dialogu z naszym wirtualnym partnerem zamieszczony w jednej z recenzji:

– "lets go to the port"
– Im not sure what to say about that
– "lets go to the kobe port"
– Im not sure what to say about that
– "Go to Kobe Port"
– Im not sure what to say about that
– "Go to the port"
– Im not sure what to say about that
– "Go to Nagisa Apartments"
– Idk where that is but lets go to the port first

Podobnych sytuacji jest więcej, przy czym samo wyrażenie „I'm not sure what to say about that” szybko stało się popularne wśród graczy tego cudeńka. Mimo że Square Enix chwali się technologią NLU, która w teorii ma zapewnić, że bot zrozumie nasz język, w rzeczywistości musimy po prostu zgadywać, co i jak w danej chwili powinniśmy napisać.