Stalker 2: Twórcy potwierdzają niskie wymagania sprzętowe
Radioaktywne pustkowia Stalkera 2 będą dostępne dla graczy, którzy nie posiadają najnowszych kart graficznych i podzespołów.
Po licznych przypadkach przesunięcia premiery Stalkera 2 można było nabrać wrażenia, że ta gra nigdy nie wyjdzie. A jednak – jeżeli GSC Game World nie wyskoczy teraz jak królik z kapelusza z kolejną obsuwą na kilkanaście dni przed planowaną datą debiutu, czyli 20 listopada, to w końcu będziemy mogli zapoznać się z tym tytułem nie tylko poprzez pokazy na wydarzeniach pokroju PGA czy Gamescomu. Pozytywne nastawienie podkręcają również dziennikarze, którzy przetestowali Stalkera 2 i czekają na więcej.
A gdy już mówimy o pozytywach, to właśnie dostaliśmy informacje o wymaganiach sprzętowych Stalkera 2 i nie są one wygórowane. De facto nie zmieniły się od ostatniego razu, kiedy to ogłoszono je na kilka miesięcy przed premierą planowaną na 2022 rok. Do przemierzania radioaktywnej zony Czarnobyla wystarczy nam kilkuletni sprzęt w postaci I5-7600K oraz GTX 1060 6 GB. Jeśli jednak nie wystarcza nam minimum potrzebne do grania w Stalkera 2, musimy uzbroić się w ciut nowsze i7-9700K, a także RTX-a 2070 SUPER 8 GB czy GTX-a 1080 Ti 11 GB. Przed wyruszeniem w drogę, musimy także przygotować swój dysk twardy na sporą dawkę danych, ponieważ gra waży aż 150 GB. Jedyne, czego tu brakuje, to informacji o tym, jakie ustawienia graficzne rzeczone zestawy obsłużą (tj. w jakiej rozdzielczości i przy ilu klatkach na sekundę).
Szczęśliwie lata rozwoju Stalkera 2 oraz fakt, że hula on na Unreal Enginie 5, nie sprawiły, że wymagania sprzętowe są wystrzelone w kosmos. Cieszy to tym bardziej, że zostaniemy z grą nawet dłużej, niż przewiduje to podstawowa wersja gry, bo w planach GSC Game World znajdują się dodatki i wsparcie modów. Oczywiście, wymagania wymaganiami, jednak prawdziwym sprawdzianem będzie oczywiście premiera, kiedy to gracze sprawdzą, jak dobrze studio potrafi optymalizować tworzoną od wielu lat grę. Ta wyjdzie za 16 dni na pecety, Xboksy Series X/S i od dnia premiery będzie dostępna w ramach Game Passa.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.