Steam Deck doczeka się pluginu z pełną obsługą gier z GOG i Epic Games Store [AKTUALIZACJA]
Projekt Junk Store oczekuje na zielone światło od Valve, a sam plugin, o ile wyjdzie, darmowy nie będzie.
Plugin Junk Store, bo o niego właśnie się rozchodzi, pozwoli posiadaczom handheldów Valve na instalowanie oraz obsługę gier pochodzących z ich bibliotek Good Old Games i Epic Games Store w identyczny sposób, jak ma to miejsce w przypadku produkcji dostępnych na Steamie. Haczyk? Aplikacja nie będzie darmowa, acz jej ceny wciąż nie poznaliśmy.
Gry z GOG-a i Epica na Steam Decku
Ogólnie rzecz ujmując, żaden plugin do uruchamiania gier z zewnętrznych platform na Steam Decku potrzebny nie jest. Wymaga to jednak nieco kombinowania i skorzystania z trybu pulpitu, a wielu osobom może się po prostu nie chcieć tego robić (a tym, którym się chce, polecam rzucić okiem na projekt NonSteamLaunchers-On-Steam-Deck na GitHubie). Opisywane rozwiązanie ma jednak tę zaletę, że przy korzystaniu z niego wszystkie tytuły z GOG-a i EGS traktowane byłyby jak te pochodzące ze Steama, a co za tym idzie – nie tylko wyświetlałyby się od razu w bibliotece, ale miałyby dostęp do funkcji pokroju Trybu Gry oraz ograniczania liczby wyświetlanych klatek z poziomu podręcznych ustawień sprzętu.
Twórcy Junk Store zapewniają przy tym, że tytuły pochodzące ze sklepu Epica posiadałyby przy tym pełne wsparcie dla osiągnięć oraz obsługę nakładki EOS.
Teoretycznie Junk Store znajduje się już na Steamie, gdzie oczekuje na swoją premierę. Problem w tym, że wszelkie łącza, które powinny kierować na stronę pluginu w cyfrowym sklepie Valve, wliczając w to te pochodzące bezpośrednio z Google, przekierowują na stronę główną Steama. Czy to oznacza, że Valve dało Junk Store czerwoną kartkę? Na takie wnioski jeszcze za wcześnie, jako że oficjalnych informacji od developerów pluginu w tej kwestii brak, a ich ostatni post dotyczy właśnie umieszczenia go na platformie Gabe Newella.
Jak już zostało wspomniane, steamowy Junk Store nie będzie darmowy, aczkolwiek twórcy wciąż głowią się nad tym, na ile wycenić swój produkt. Nie poznaliśmy również konkretnej daty premiery programu, zamiast tego rzucono klasyczne już „kiedy będzie gotowy”. Przekazano jednak, że istniejący (i spełniający podobną funkcję) plugin decky oraz jego kod źródłowy, nigdzie się nie wybierają i pozostają dostępni do wglądu dla wszystkich zainteresowanych.
Aktualizacja
Zdaje się, że wczorajsza wzmianka o niemożności przejścia do strony Junk Store na Steamie była zwiastunem kłopotów projektu, jako że Valve oficjalnie potwierdziło wyrzucenie pluginu ze swojego sklepu.
Przekazano, że Steam nie będzie wspierał żadnych aplikacji, które w jakikolwiek sposób modyfikują kod platformy, jako że mają one potencjał do wyrządzenia szkód. Twórcy Junk Store próbowali odwołać się od decyzji Gabe'a Newella i spółki, aczkolwiek Valve jasno dało do zrozumienia, że decyzja w tej kwestii jest ostateczna. Na ten moment Junk Store pozostaje dostępne za pośrednictwem zewnętrznej aplikacji Decky.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.