Steam rozpoczyna testy nowej aplikacji mobilnej
Nie ma rewolucji, ale po 7 latach Valve zdecydowało się poprawić to i owo w kwestii mobilnej wersji Steama.
Korzystam z platformy Valve już od dawna i raczej nie zdarzyło mi się narzekać na rozwiązania, jakie Gabe Newell i spółka wypracowali przez 20 lat. To fakt, że Steam jest trochę przestarzały i pewne elementy trącą myszką, ale to w końcu ogromna platforma, która nie może zmienić się z dnia na dzień w coś zupełnie innego. Zmiany są (i to niekoniecznie dobre), tylko nie zawsze widoczne i wprowadzane najczęściej ostrożnie, by nie naruszyć równowagi, do której wszyscy użytkownicy są dobrze przyzwyczajeni.
Valve poinformowało właśnie, że platformę czeka nieco większa rewolucja niż znane wam już pewnie eksperymenty, mające uprzyjemnić korzystanie ze sklepu. Rozpoczęły się testy nowej wersji aplikacji mobilnej, mającej posiadać kilka usprawnień względem obecnej, której projekt sięga odległego 2015. Nowa ma mieć oczywiście odświeżony wygląd i zachować dotychczasową funkcjonalność, ale także dodać kilka świeższych pomysłów, jak logowanie za pomocą kodu QR, lepsze powiadomienia i obsługę wielu kont.
Aplikacja mobilna Steama jest chyba jedynym elementem tej infrastruktury, z którym nigdy nie było mi do końca po drodze. Odwlekałem ściągnięcie jej tak długo, jak tylko się dało, a ostatecznie używam jej chyba tylko do śledzenia promocji gier z listy życzeń. Choć Valve nie podaje jeszcze dokładnej daty udostępnienia aktualizacji wszystkim, to może ten nowy start skłoni mnie do poświęcenia temu więcej uwagi. A co wy sądzicie?
