Szef Epica twierdzi, że Unreal Engine 6 będzie jak metawersum. „To zajmie kilka lat”

Obecny szef Epic Games, Tim Sweeney, udzielił wywiadu portalowi The Verge, w którym opowiada m.in. o planach na Unreal Engine 6 oraz że metawersum to przyszłość. Sweeney wyraźnie jest mocno zainspirowany metawersum, o czym wspominał w trakcie zakończonego niedawno Unreal Fest Seattle 2024.
W rozmowie Sweeney wspomina, że w zeszłym roku Epic wydawał rocznie miliard więcej, niż zarabiał. Jak zauważa PC Gamer, Forbes oszacował przychody firmy na ponad 6 miliardów dolarów w 2022 roku, a sam Epic zgłaszał wówczas 950 milionów dolarów ze sprzedaży w swoim podsumowaniu za 2023. Tak jak wiele innych firm (czego dowodem są tegoroczne masowe zwolnienia w całej branży) Epic musiał zacisnąć pasa w obliczu obecnej kontrakcji branży. Nie bez powodu wzięła się również perspektywa graczy, którzy wieszczą danej grze nieudaną premierę, gdy ta wychodzi jako ekskluzywny tytuł na Epicu, bo o konkurencji ze Steamem raczej nie ma co myśleć.
Tim Sweeney opowiadał również m.in. o połączeniu Unreal Engine’u z Unreal Editor for Fortnite, aby coraz więcej twórców z niego korzystało i uczestniczyło w wirtualnej rzeczywistości, mającej być swojego rodzaju metawersum.
Prawdziwa siła pojawi się, gdy połączymy te dwa światy i cała moc naszego silnika do gier zostanie połączona z przystępnością […] To zajmie kilka lat. A kiedy ten proces się skończy, pojawi się Unreal Engine 6.
CEO Epica wspomniał również o współpracy z Disneyem.
Ogłosiliśmy, że współpracujemy z Disneyem, aby stworzyć ekosystem, który będzie ich własnością […], ale będzie w pełni funkcjonować z ekosystemem Fortnite’a. Unreal Engine 6 ma to wszystkim umożliwić – od studiów AAA przez niezależnych developerów, aż po twórców w Fortnite – wszyscy będą mogli osiągnąć ten sam poziom integracji.
Brzmi jak plany wielkiego złego biznesmena z filmu science-fiction? Nie, to kolejna fantazja na temat metawersum Tima Sweeneya. Tylko on widzi je nieco inaczej, o czym wspominał w trakcie Unreal Festu.
Niektórzy nazywają to metawersum, choć nie wszyscy zgadzamy się co do tego, co to właściwie oznacza. Niektórzy ludzie, gdy słyszą to słowo, myślą o tym, co Facebook robi z VR i AR. Są też tacy, którzy używają metawersum do opisania wszystkiego, czego nie lubią w obecnym sezonie Fortnite’a.
Nie do końca rozumiem, o co chodzi z tym opisywaniem, czego się nie lubi w danym sezonie Fortnite’a i wydaje mi się, że ktoś pomylił pojęcie metawersum z multiwersum, ale okej. Cały wywiad kończy się pytaniem o ewentualny spadek popularności najpopularniejszej gry Epica.
To trochę jak z pogodą w metawersum. Czasem jest dobra, czasem zła. Zależy, kto o tym mówi.
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Szef Epica twierdzi, że Unreal Engine 6 będzie jak metawersum. „To zajmie kilka lat””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Szkoda tylko, że zapomnieli z jakiej serii gier się ten silnik wziął. Raczej na nowego Unreala nie ma co liczyć.
Za takie potraktowanie swojej dawnej flagowej serii powinni dostać siarczyste baty na gołe dupy. Nie wybaczę.
Prawda, śmierć serii Unreal Tournament na rzecz Fortnite to aż żal ściska.
@Janek500
Również im tego nie wybaczę. Unreal II pozostawił furtkę na kontynuacje, mogliby nawet pokusić się o zrobienie remake’u pierwszej odsłony lub ruszenie dalej UT4 (chociaż w to akurat bardzo wątpię przez śmierć arena shooterów)
@Kaelos
Też mnie to boli, że Fortnite zabił tą serię tak naprawdę.
Jedyne co oferuje to jego gloryfikowane metawersum to sprzedaż skinów w Fortnite. Te wszystkie eventy, koncerty itp to tylko reklamy skłaniające niedojrzałych i nieświadomych manipulacji graczy do odwiedzenia sklepu.