Tekken 8: Wyciekła data premiery. Raczej nie zagramy w tym roku

Któż za bajtla nie odgrywał scenek z filmów akcji na pobliskiej polanie, boisku czy między blokami? Niektórym te zabawy udzielały się do tego stopnia, że jako dorośli nagrywali amatorskie filmy sztuk walki. Tak narodził się chociażby nasz bohater Żeliwna Pięść, w którego wcielił się nie kto inny, jak sam Krzysztof Żelazko w kasowym dziele „Wściekłe pięści węża”. A chłop miał cios jak mało kto, ojoj.

My mamy Żeliwną, Japończycy Żelazną, a obie doskonałe. I o ile raczej nie mamy co liczyć na powrót Krzysztofa Żelazko w jakimś sequelu, tak japońska produkcja takowego się doczeka. I to już 26 stycznia 2024, jak twierdzi znany „wyciekacz” Aggiornamenti Lumia. Sam przyznaje, że jedyne co zrobił, to wszedł na publicznie dostępną stronę Tekkena 8 w sklepie Microsoftu i odczytał info, jakie widniało pod adnotacją „data premiery”, więc dał z siebie solidne 20%. Ale strona została już zamknięta, więc musimy mu wierzyć na słowo.

Pograliście już w nowego Street Fightera, niedługo Mortal Kombat, więc zamknięcie tego combo ciosem w postaci kolejnego Tekkena to czysta formalność i wisienka na torcie.