19.09.2010
Często komentowane 17 Komentarze

TGS 2010: Catherine – kobiety sposobem na zjawy [WIDEO]

TGS 2010: Catherine – kobiety sposobem na zjawy [WIDEO]
Firma Atlus opublikowała nowy zwiastun gry Catherine, którą można określić mianem "erotycznego horroru". O ile pierwszy trailer z gry, prezentowany na naszej stronie, skupiał się na wątku "erotycznym", tak ten koncentruje się na "horrorze". Ale i tak jest na co popatrzeć...

Nowy trailer Catherine:

Więcej o tej niezwykłej grze – TUTAJ.

§

17 odpowiedzi do “TGS 2010: Catherine – kobiety sposobem na zjawy [WIDEO]”

  1. Firma Atlus na tegorocznych targach Tokyo Game Show opublikowała nowy zwiastun gry Catherine, którą można określić mianem… „erotycznego horroru”. Filmik pozwala poznać bliżej (ekhm…) tytułową dziewczynę, Catherine.

  2. EEE nic nie zrozumiałem z tego filmu.

  3. @Wolf13000|Nie tylko ty. To pewnie w Japonii będzie super popularne, a u nas (Europa) to będzie mało znane 😛

  4. @Bluegardo Mógłbym się kłócić, Atlus ma wielu fanów poza JP

  5. Japończycy nie są normalni

  6. @Trajan – Ty też dla nich jesteś nie normalny.|Ile razy tu kurde jeszcze musimy powtarzać, że to inna kultura do ciężkiej cholery.

  7. @Ruhisu|Ile razy by się tego nie powtarzało ktoś i tak zawsze wyskoczy z takim tekstem.A sama gra zapowiada się ciekawie. Tylko szkoda że nie na PC.

  8. Widzę że CDA dorśleje, dało pocałunek zamiast cycków 🙂 .A tak na serio – Silent Hill też był japoński i wtedy ludzie jakoś nie protestowali. Pojawia się coś porąbanego i już podnosi się krzyk że to 'japońskie jest’. Trzeba po prostu umieć przestawić się z rozumienia zachodniego na wschodnie.

  9. Aż trudno uwierzyć, że w Japonii jest najmniej przestępstw na tle seksualnym :-/ A co do trailera… Japończycy nie umieją ich robić :’-(

  10. Takich gier ostatnio mi brakuje. Ile można grać w te same schematyczne historie o bohaterze z mieczem który musi ocalić świat, a kiedy już miecz nie wystarczy to wymyślają sztylety na łańcuchach czy kosy. Jednak kiedy jakiś patent jest prosty i dobry to producenci muszą wymyślać jakieś urozmaicenie, które są tak naprawdę do kitu(patrz Sonic). W ogóle gry wyprodukowane przez producentów „nie-japońskich” nie mają tego specyficznego klimatu, który sprawia, że tak głęboko wszywamy się fabułę…

  11. … i przeżywamy wszystkie wydarzenia z fabuły razem z jej bohaterami. Zauważmy, że większość znanych czy raczej legendarnych marek gier na konsole pochodzą z Japonii.

  12. I tak wiadomo o czym Japońce myślą. Co ja gadam, oni o tym dawno myśleli.

  13. Siemiatyczanin2405 20 września 2010 o 13:39

    beznadzieja

  14. nie wiem jak Wy, ale ja sikam w pory ze strachu…

  15. Póki co fajne, ale i tak Dead Speace’a nie przebije pod względem straszności (nic go nie przebije, ale to inna bajka).|Kurde, co wy macie do kultury wschodniej? Aż tak jesteście o nią zazdrośni? 🙂

  16. @Cylindryk: zartujesz czy tez DS to jedyny horror w jaki grales? DS jest swietna gra ale straszy slabo a co najwazniejsze prymitywnie do Silent Hill czy Fatal Frame/Project Zero nie ma co nawet startowac

  17. @Hwaldar|Może właśnie dlatego, że mają się na czym wyżyć? 😉

Dodaj komentarz