The Crew znika ze sprzedaży. Ubisoft potwierdza zamknięcie produkcji
Pierwsza część The Crew została oficjalnie wycofana ze sprzedaży, a wkrótce nie będziecie mogli w nią zagrać już wcale.
Normalną rzeczą w branży jest wycofywanie ze sprzedaży gier oraz zamykanie ich serwerów. Ma to uchronić firmę przed dodatkowymi wydatkami na tytuły, które w zasadzie są już martwe. Problem pojawia się, gdy wraz z zamknięciem serwerów znika też jakikolwiek dostęp do produkcji. Najczęściej dzieje się tak z grami sieciowymi, dla których nie przewidziano żadnego trybu offline.
Taki los spotyka właśnie The Crew czyli wyścigową propozycję Ivory Tower i Ubisoftu, która swojego czasu wyróżniała się ogromną mapą całych Stanów Zjednoczonych. Niestety, jeżeli nigdy nie mieliście okazji zagrać w tę produkcję, to już taka sztuka nie będzie wam dana. Karta The Crew na Steamie jeszcze co prawda widnieje, ale nie możecie już dokonać zakupu. Co więcej, znajduje się tam notka, która mówi o dacie ostatecznego uśmiercenia gry.
Wszystkie edycje gry The Crew oraz związane z nią treści dodatkowe nie są już dostępne w sprzedaży. Gra pozostanie grywalna dla wszystkich jej posiadaczy do 31 marca 2024 r. Po tym terminie serwery gry zostaną wyłączone, co oznacza, że produkcja nie będzie już dłużej dostępna.
Smutna rzeczywistość gier, które wyposażono tylko i wyłącznie w moduł sieciowy. Fani The Crew nie płaczą, ponieważ zagrywają się najpewniej w trzecią część o podtytule Motorfest. Łukasz Morawski w swojej recenzji był pozytywnie zaskoczony samą grą. A co do pierwszej części… Idealnie komentuje ten temat jeden z wpisów na X-ie, który znalazłem pod postem IGN-u: „Sieciowe wsparcie jest z pewnością »przyszłością«. Zupełnie jak NFT oraz metawersum Zuckerberga”.
Czytaj dalej
The Crew: Prawnik uważa, że gracze nie mają szans z Ubisoftem w sprawie odebrania dostępu do gry
Ubisoft bez ostrzeżenia odebrał graczom dostęp do The Crew
Stop Killing Games ma powstrzymać twórców przed wyłączeniem zakupionych gier
The Crew Motorfest: Ubisoft udostępni grę na nowej platformie
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.
