The Invincible: Stanisław Lem podbija świat gier. Jest świeży gameplay

The Invincible: Stanisław Lem podbija świat gier. Jest świeży gameplay
Jesteś na obcej planecie i chcesz zrozumieć, co przytrafiło się poprzednim badaczom. Uważaj na siebie!

Polska gra na motywach książki „Niezwyciężony” rozbudza wyobraźnię i sprawia, że chcemy poznać tajemnice planety Regis III. Co tu się wydarzyło? Jaki los spotkał ludzi zajmujących się eksploracją tego pustkowia i czy planeta rzeczywiście jest pozbawiona potencjalnie niebezpiecznych form życia?  Odpowiedź na powyższe pytania wymaga eksploracji, badania pozostawionych śladów, a także podejmowania trudnych decyzji.

Niezwyciężony

The Invincible wrzuca graczy do zupełnie obcego środowiska, w którym trzeba się jakoś odnaleźć. W międzyczasie można dojść do wniosku, że zabawa w eksplorację najdalszych zakątków wszechświata potrafi być niebezpieczna, a do tego nie wszystko i nie wszędzie jest dla nas. Powierzchnia Regis III prezentuje się bardzo nastrojowo i Smuggler nawet ją odwiedził, a następnie podzielił się swoimi obserwacjami.

To, że Regis III nie jest nudną planetką, na jaką wygląda, a zaginięcie „Kondora” okazuje się nieprzypadkowe, to chyba żaden spoiler, prawda? Dzieją się tu naprawdę dziwne rzeczy…

Jeżeli sami macie ochotę na krótką wizytę, to przypominam o wciąż dostępnym demie The Invincible na Steamie. Gdybyście jednak preferowali jakiś materiał wideo, to niedawno redakcja IGN wrzuciła kolejne nagranie z rozgrywki. Całość trwa aż 18 minut, ale muszę zaznaczyć, iż niektóre fragmenty z tej konkretnej lokacji, były pokazywane już we wcześniejszych filmikach promocyjnych, o tutaj.

https://www.youtube.com/watch?v=mTqhKCbuNmg

Podsumowując, polska produkcja na motywach książki Stanisława Lema aktualnie cieszy się rosnącym zainteresowaniem i powinna być gratką zarówno dla fanów science fiction, jak i miłośników rozwiązywania zagadek oraz eksploracji dziewiczych regionów wszechświata.

The Invincible wyróżnia się m.in. retrofuturystyczną estetyką, która buduje wyjątkowy klimat. Ponadto grafika jest na wysokim poziomie i wiele osób grających w wersję demo stwierdziło, że to kopalnia złota w postaci screenshotów nadających się na tapety. Podczas rozgrywki będzie sporo eksploracji i podejmowania ważnych, czasem bardzo trudnych decyzji, co ostatecznie przełoży się na jedno z wielu możliwych zakończeń.

https://www.youtube.com/watch?v=1qr6F6Qb27g

Premiera gry studia Starward Industries była już przekładana, a w tej chwili twórcy planują wrzucić ją na rynek w 2023 roku. Tytuł ma trafić na PC, PlayStation 5 oraz Xboksy Series X/S. Osobiście gorąco polecam udostępniony utwór z oficjalnej ścieżki dźwiękowej, bo wręcz ocieka klimatem.

3 odpowiedzi do “The Invincible: Stanisław Lem podbija świat gier. Jest świeży gameplay”

  1. Serio? Znowu TA muzyka? Czy nie da się podkreślić obcości otoczenia inaczej?

  2. Niesamowite.

  3. Jako zachwycony posiadacz książki i komiksu – chcę to 🙂

Dodaj komentarz